« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie
verrerie

2012-12-10 16:57

|

Edukacja i wychowanie

14 miesieczne dziecko i problemy wychowawcze.

Przestaje sobie juz radzic z Pola. Bije mnie, kopie, zwracanie uwagi, tlumaczenie, przytrzymanie skutkuje tylko tym, ze corka zaczyna sie smiac i bije dalej jak nakrecona.
Ucieka, drze sie, wymusza placzem wszystko. w sklepie sciaga rzeczy z polek, wyrywa sie z wozka.
Nie mozna jej przewinac bo ucieka i gonie ja po calym domu. Bywa, ze ze sklepu czy restauracji wychodzi bez kurtki bo nie mam jak jej ubrac. Scena jak z horroru i wszyscy sie na nas gapia, a ona sie drze i wygina, wyrywa ucieka. Wtedy wychodze i ubieram ja na dworze, zeby inni zjedli i nie patrzyli.

Co jest nie tak? Czy 14 miesieczne dzeicko tak sie zachowuje? Pomocy.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tinusia80

ja miałam podobnie z moim synem ,miał wtedy poltora roku,kiedys jak jeszcze mieszkalam w Uk połozyl mi sie na srodku ulicy i tak wyginał,że nie mogłam dac z nim rady,uciekał,kopał,gryzł,pluł i byłam bezradna,nie raz ryczałam z bezsilnosci albo razem z nim kiedy niec nie skutkowało.....nie pamietam jak długo to trwało ale z kazdym dniem bylo odrobine lepiej az wreszcie przeszło,nie wiem co Ci doradzic jedynie moge powiedziec,ze nie jestes sama,ze nie tylko Ty tak na pewno masz,zycze duuuzo siły i cierpliwosci!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012

wiesz co moze to glupio zabrzmi ale staraj sie nie zwracac na to uwagi jak sie drze, poprostu ją złap i nie dawaj się to bedzie ciezkie,ale zauwazy ze jej nie ulegasz to wkoncu przestanie .. i nie pozwalaj jej postawic na swoim. Mimo tego, ze ludzie sie na was gapią to nie zrób po swojemu, musisz sie przełamać bo ona uważa ze wymusi krzykiem i płaczem, musisz jej udowodnić, że to ty jesteś jej mamą i krzyk i płacz nie pomogą. A z biciem to niewiem .. na karnego jeża albo coś :p to chyba skutkuje :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwier2012

obejrzyj parę odcinków programu Doroty Zawadzkiej, było już kilka takich przypadków jak Twoja córa i ona tam rady podaję :) Większość naprawdę skutkuje, przetestuj moze pomogą :)p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

ja miałam podobnie z moim synem ,miał wtedy poltora roku,kiedys jak jeszcze mieszkalam w Uk połozyl mi sie na srodku ulicy i tak wyginał,że nie mogłam dac z nim rady,uciekał,kopał,gryzł,pluł i byłam bezradna,nie raz ryczałam z bezsilnosci albo razem z nim kiedy niec nie skutkowało.....nie pamietam jak długo to trwało ale z kazdym dniem bylo odrobine lepiej az wreszcie przeszło,nie wiem co Ci doradzic jedynie moge powiedziec,ze nie jestes sama,ze nie tylko Ty tak na pewno masz,zycze duuuzo siły i cierpliwosci!
Mam nadzieje, ze to przejdzie i ze nei zwariuje do tego czasu :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

P|ewnie zaraz dostane pare minusów ale Tomek jak probowala mnie bić dostal parę razy po lapkach , szybciutko przeszlo ...
MIał dwa ostrzezenia slowne , głośno i wyraźnie , akurat zwrocenie dziecku glosno i wyraźnie uwagi jest zalecone przez sama super nianie .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

P|ewnie zaraz dostane pare minusów ale Tomek jak probowala mnie bić dostal parę razy po lapkach , szybciutko przeszlo ...
MIał dwa ostrzezenia slowne , głośno i wyraźnie , akurat zwrocenie dziecku glosno i wyraźnie uwagi jest zalecone przez sama super nianie .
Mysle, ze zwracam uwage bardzo wyraznie, ale to nie pomaga. Smyrnac po lapkach nie mam serca :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

P|ewnie zaraz dostane pare minusów ale Tomek jak probowala mnie bić dostal parę razy po lapkach , szybciutko przeszlo ...
MIał dwa ostrzezenia slowne , głośno i wyraźnie , akurat zwrocenie dziecku glosno i wyraźnie uwagi jest zalecone przez sama super nianie .
Mysle, ze zwracam uwage bardzo wyraznie, ale to nie pomaga. Smyrnac po lapkach nie mam serca :(
weź ja na bok i naprawde uzyj podniesionego głosu , u mnie Tomek wie ze z mama nie ma żartow i nie znaczy nie , dzieci bardzołatwo wykorzystuja nasze słabości , pomyśl sobie ze ona teraz ma 14 miesiecy dopiero , nie chce cie straszyc buntem dwulatka , a teraz trzylatka ktory przechodzimy z Tomkiem ( na szczescie juz łagodniej ) . Naprawde musisz byc konskwentna .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77

P|ewnie zaraz dostane pare minusów ale Tomek jak probowala mnie bić dostal parę razy po lapkach , szybciutko przeszlo ...
MIał dwa ostrzezenia slowne , głośno i wyraźnie , akurat zwrocenie dziecku glosno i wyraźnie uwagi jest zalecone przez sama super nianie .
Mysle, ze zwracam uwage bardzo wyraznie, ale to nie pomaga. Smyrnac po lapkach nie mam serca :(
weź ja na bok i naprawde uzyj podniesionego głosu , u mnie Tomek wie ze z mama nie ma żartow i nie znaczy nie , dzieci bardzołatwo wykorzystuja nasze słabości , pomyśl sobie ze ona teraz ma 14 miesiecy dopiero , nie chce cie straszyc buntem dwulatka , a teraz trzylatka ktory przechodzimy z Tomkiem ( na szczescie juz łagodniej ) . Naprawde musisz byc konskwentna .
Taaa, ja mam wrednego dwulatka. Ale aż tak drastycznie to nie wygląda jak u @verrerie...
Też jest szopka przy ubieraniu i uciekanie na podwórku. Głuchy na moje prośby i groźby. Czasem tracę cierpliwość, ale częściej pakuję na siłę w wózek próbując nie zwracać uwagi na jego atak histerii.