my mieliśmy dużo gości...znajomi te sie znaleźli :)
a na stole były kotleciki w różnej postaci, sałatki, ciasto :)
każdy robi tak jak uwaza...jesli był by sam tort i kawa to tez nie bylo by tragedii :)
Pozdrawiam

1. ja,mąż,dziadek x2,babcia x2, chrzestna,chrzestny z narzeczoną= czyli 9 osob bez solenizanta.

2.nie pamiętam już dokładnie,to było prawie rok temu hehe. napewno był rosół z makaronem :),różne mięska,sałatki. potem standart tort+ciasto+owoce+kawa. a na kolacje byl bigos+sałatka jarzynowa(z majonezem),warzywa(surowe i konserwowe).

Zaprosiliśmy jedynie dziadków (x4), chrzestnych (x4) z partnerami i dziećmi. Było ok. 12 osób nie licząc solenizantów;)
Urodzinki robiliśmy głównie na słodko ale pod wieczór podaliśmy sałatkę gyrosa, koreczki i jajka faszerowane.

Jeszcze nie mieliscy ale napewno bedzie
ok 15 osob (dzadkowie, chrzestni, rodzenstwo moje i meza z zonami i mezami i dzicmi)
a do jedzenia planujemy tort i ze 2 ciasta. 2 sałatki, wędlina, bogos i mielone.

my zrobiismy rodzinnego grilla :) - wiec byly skrzydelka kielbaska kaszaneczka szaszłyczki karkowka to tego najpoje sorowki itp. (znajomych w sumie nie bylo bo rodzina dosc spora ;P)

U nas byli tylko znajomi, gdyz rodziny tu nie mamy 8 doroslych 4 dzieci
byly 2 salatki, golabki i ciasto

Fakt ze roczek będę miała za 2 tygodnie ale...

1. będzie 25 osób(to tylko rodzina:)

2. będzie tylko na słodko :)

1.Było 17 osób(ja,mąż,moi rodzice,teściowa,bo teśc nie żyje...babcia,babcia,dziadek,mój brat z narzeczoną,męża siostra z meżem i brat z dziewczyną,moja przyjaciółka z mężem i synkiem)

2.była kolacja-sałatka jarzynowa,sałatka warstwowa,bigos,kotlety,gołąbki,klopsiki w occie,ozorki,leczo,strogonoff,pałki...ciasto(3 rodzaje,tort,owoce)

Ja robie dwie osobne imprezki:
jedna dla znajomych z dziecmi(torcik, kawka)-IMPREZKA DLA DZIECI NIE DLA DOROSLYCH, HEH,
druga dla rodzinki, ktora przyjezdza z PL, wiec sami cos sobie upichca jak beda chcieli.
Nie znosze sluchac jak to sie robi wielie imprezki(roczek i nie tylko).Dla mnie to wielka impreza dla rodzinki-wypicie wodeczki itp.itd.
Niestety to uroczystosc dziecka a nie doroslych, dziecko powinno swietowac a nie widziec "starych"ucztujacych za niego.To moje zdanie.
Nawet dla starszej nigdy nie robilam imprezki z duza iloscia rodziny itd.zawsze byli znajomi (czytaj mamy)z dziecmi i zabawy dla dzieci.