kurcze z tego co czytalam wszedzie to raczej nie wolno naciskac brodawek tym bardziej wyciskac z nich siary. Ale moze się myle. Ja tez jestem w 28 tc ale nic takiego nie zauwazyłam u siebie, ale faktycznie piersi sa nieraz jak kamienie:)

Nie sciągac. Stymulowanie piersi powoduje uruchomienie hormonu oksytocyny co może spowodować przedwczesne skurcze macicy.
Tu skopiowałam z wikipedii:
Uwalniana jest po podrażnieniu mechanoreceptorów brodawek sutkowych np. podczas ssania piersi, co ułatwia wydzielanie mleka oraz po podrażnieniu receptorów szyjki macicy i pochwy. Estrogeny wzmagają wydzielanie oksytocyny, a progesteron je hamuje. Bezpośrednio po porodzie, oksytocyna powoduje obkurczanie macicy oraz położonych w ścianie macicy naczyń krwionośnych, tamując w ten sposób krwawienie po urodzeniu łożyska. W okresie połogu ma bezpośredni wpływ na zwijanie macicy, tak więc karmienie piersią przyspiesza ten proces.

Dokładnie tak jak pisze claire1983. Nie wolno ściągać żeby nie pobudzać laktacji.

To jak poradzić sobie z uczuciem kamiennych piersi, to dość bolesne ;/

zakladaj bardzo ciasny biustonosz nawet na noc i w zadnym wypadku nie odciagaj pokarmu

Tak ma być, ja właśnie dlatego dowiedziałam się że mam już siarę, bo piersi strasznie mnie bolały i tylko uciśniecie brodawek (i wydostanie się kilku kropel) przyniosło ulgę. Ale tak na prawdę szybko ta dolegliwość mi minęła i później już piersi były "normalne" (acz siara została).
Ściąganie pokarmu (jak w tytule) nie jest zalecane bo może spowodować wydzielanie oksytocyny i wywołać poród, aczkolwiek są dziewczyny w ciąży które karmią poprzednie dziecko i wszystko jest ok.