Postaraj się zmusić troszkę do jedzenia, jedz małymi porcjami. Dziecku nie zaszkodzi twoje niejedzenie ale Twój stres i owszem, może zaszkodzić...Tak czy siak dla dobra siebie i maleństwa spróbuj się przemóc :)

jedz w bardzo małych porcjach, podjadaj, nie musisz zjeść od razu wielkiego obiadu. takimi małymi krokami może Ci apetety wróci, bo pobudzisz organizm, im rzadziej bedziesz jeść tym mniej będzie Ci się chciało.

A Ty myślisz, że skąd dziecko dostanie jedzenie jak nie od Ciebie? Jak to nie potrafisz się zmusić? Jakoś do seksu się zmusiłaś, to teraz dbaj o to dziecko, narodzone dziecko też byś głodowała?

dziecko czerpie substancje odżywcze z zapasów, tak więc by zagłodzić dziecko koleżanka by musiała nie jeść już od bardzo długiego czasu...twój komentarz jest zupełnie zbędny i nic nie wnosi...jak nie masz nic do napisania to nie pisz..;/

Jedz cokolwiek, choćby też dlatego, że dzieciątko "ciągnie" związki i minerały od Ciebie. Niedługo zaczną Ci wypadać włosy, potem, po porodzie pogorszy się stan zębów, jak to mówią "posypiesz się".
Nawet przy prawidłowym odżywianiu w ciąży, często tak się dzieje, a co dopiero gdy nie dostarczasz organizmowi witamin.
Chrup chociaż orzeszki, to dobre dla Ciebie i dziecka. :)