To moze byc hipotrofia, brzmi wprawdzie straszne, ale dzieci z tego po jakims czasie" wyrastaja" tutaj link:

http://www.ciazowy.pl/artykul,hipotrofia-plodu,1007,1.html

oczywiscie to sa tylko moje przypuszczenia,ale z lozyskiem to by sie zgadzalo.

Ja wiem. Oznaczać to może Hipotrofie płodu,na podstawie przepływów ocenia sie stan zdrowia dziecka srednio minimum co dwa tygodnie bądź częściej. Sprawdają na ile łozysko jest wydolne i nie zagraża dziecku. Generalnie starzeje sie szybciej co właśnie nie przekazuje odpowidniej wartosci odżywczej na danym etapie ciazy. Ja urodziłam w 32tc

wiem bardzo duzo. Moja w 34 wazyla 1990g i to juz bylo zdecydowanie za malo. Na tyle za malo, ze zdecydowano natychmiast o cesaskim cieciu . Mialam nie wydolne łozysko, nie przekazywalo dziecku tyle minerałów itd ile potrzebowalo i roslo za malo. tylko, ze to sie wiąże tez ze zbyt malym przekazem tlenu z krwią... a to grozi uduszeniem dziecka. Ale moja matka urodzila mnie z waga 2700 w terminie, z tym,ze wtedy nikt usg tak nie robil i moja matka nawet nie wiedziala ze mialam hipotrofie....bo na upartego to juz sie moglo zaczepiać o hipotrofie. U mojej córki była hipotrofia. na szczescie jak narazie ( ma 3 msc z hakiem) jest wszystko wporzadku.

wiesz co, tak sobie teraz pomyslalam, idz szybko, baardzo szybko zmien lekarza. Moj z NFZ mowil mi, ze jest spoko, nic sie nie dzieje (nie robil usg, zlecal usg prywatnie, jedynie badania krwi analizowal i typowe macanko brzucha). Jak bylam prywatnie na tym usg sygnalizowano mi,ze za malo przybiera na wadze dziecko. Moj lekarz z nfz to bagatelizowal. Az zobaczyl po mnie,ze sie boje i wyslala mnie na kontrole do szpitala..a tam od razu skierowali mnie na lezenie w szpitalu i sztab lekarzy podjal decyzje, ze \" wręcz za długo to trwa..ze przed 34 tyg powinni mi zrobic cesarke, ze a duze rysyko uduszenia...\" trafilam tam w sumie z przypadku. Weź idx do innego lekarza dla pewnosci...bo moze sie okazac ze to bardzo powazna sprawa jak u mnie, tylko tez lekarz bagatelizowal.

ze mną w szpitalu rodziła dziewczyna dziecko z hipotrofia, w 38t.c. mały ważył 2100

Ja tez sie martwie moja Maluka po wczorajszym USG wazy 1600, moja doktor mówi ze wszystko ok ze ja jestem niska i drobna to pewnie dziecko ma po mnie geny..

Moja kolezanka w 8 msc ciazy byla w szpitalu bo dziecko wazylo tylko 1400, w dniu porodu przygotowali inkubator bo dziecko mialo wazyc tylko 1700. Dziecko urodzilo sie z waga 3300!! to co ona przeszla, ten strach i obawa to jest masakra. Poprostu dziecko bylo tak ulozone ze usg caly czas zle obliczalo wage;/

mi tuz przed cesarka w 34 tyg mowili,ze moze dziecko wazyc 1500 -1700 a wazylo tak jak pisalam 1990g.