« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
gosiaiemi

2011-07-12 14:24

|

Przebieg ciąży

7miesiac czy 8miesiac?

Ciotka mojego meza (ma cos kolo 35lat) jest w ciazy zagrozonej. Wczoraj sie zgadalysmy o klinice do ktorej jezdzi i ona mi powiedziala, ze jej lekarz powiedzial, ze kazdy dzien sie liczy, zeby malenstwo donosic..

Kiedys wyczytalam tu i nie tylko tu, ze wieksze szanse na przezycie ma dziecko urodzone w 7miechu niz w 8, bo pluca sie dopiero ksztaltuja, a jak sie urodzi w 8miesiacu, to pluca sa na etapie ksztaltowania juz i czesciej dzieci umieraja..
Dlatego lepiej w 7 niz w 8, no a donosic do 9, to juz jest pieknie ;)

I teraz wyjasnijcie mi, kto ma racje..? Ja czy ona? Bo juz zglupialam :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

Każdy dzień dziecka w brzuszku zwiększa szanse na jego przeżycie w razie przedwczesnego porodu. Bzdurą jest stwierdzenie, że dziecko urodzone w 7 miesiącu ma większe szanse na przeżycie niż te, które urodziło się 8 miesiącu....także lekarz ciotki ma rację :))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dona162

Każdy dzień dziecka w brzuszku zwiększa szanse na jego przeżycie w razie przedwczesnego porodu. Bzdurą jest stwierdzenie, że dziecko urodzone w 7 miesiącu ma większe szanse na przeżycie niż te, które urodziło się 8 miesiącu....także lekarz ciotki ma rację :))
Racja:D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

To ja juz zglupialam :P

Im dłużej w maminym brzusiu tym lepiej dla dziecka. Jeśli ciąża jest zagrożona i lekarze wiedzą, że dziecko może urodzić się przedwcześnie podaje się surfatant

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Dzieki dziewczyny :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202

słyszałam o tym,ale właśnie od babć i cioć(jak byłam w pierwszej ciąży miałam zagrożenie porodu przedwczesnego, po wypadku komunikacyjnym), ale gdy zapytałam o to położna i ginekologa to oboje powiedzieli mi to samo,że to zabobony i im dłużej dziecko przebywa w macicy tym lepiej,ze zdecydowanie bezpieczniej jest urodzić później, bo z każdym dniem płód jest bardziej przystosowany do samodzielnego podjęcia funkcji życiowych..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

słyszałam o tym,ale właśnie od babć i cioć(jak byłam w pierwszej ciąży miałam zagrożenie porodu przedwczesnego, po wypadku komunikacyjnym), ale gdy zapytałam o to położna i ginekologa to oboje powiedzieli mi to samo,że to zabobony i im dłużej dziecko przebywa w macicy tym lepiej,ze zdecydowanie bezpieczniej jest urodzić później, bo z każdym dniem płód jest bardziej przystosowany do samodzielnego podjęcia funkcji życiowych..
Dzieki, bo juz sie zastanawialam skad mi sie to wzielo :P hehe i czy ze mna wszystko w porzadku ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049

Każdy dzień w brzuszku mamy jest cenny, bo nie ma lepszego inkubatora niż macica.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
vanilia

Urodziłam na samym początku 8 miesiąca. Jak moja mama dowiedziała się że już urodziłam powiedziała \"lepiej teraz niż w 8 miesiącu bo tyle się nasłuchałam co się dzieje jak w 8 miesiącu że aż strach\" bo myślała że to jeszcze 7 miesiąc... Też tak myślę jak koleżanki wyżej że każdy dzień więcej w brzuszku ma znaczenie i dużo daje, kiedyś oczywiście był taki pogląd że lepiej w 7 ale to wynikało jedynie z statystyk (dot. umieralności wśród noworodków). Im dziecko jest \"starsze\" tym bardziej ma rozwinięte narządy a dzięki specjalnym sprzętom jakie są w szpitalach jego szansa na przeżycie jest znacznie większa niż kiedyś.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bowka84

jest w tym prawda ale glownie dotyczy chlopacow (sa slabsi) moja mama jak ze mna byla w ciazy to juz sie pchalam na swiat w 8 miesiacu i gdyby wiedzieli wtedy ze jestem dziewczynka to by mama od razu urodzila a ze nie wiedzieli (bo chlaopiec moglby nie przezyc) to mama przelezala w szpitalu na podtrzymaniu zeby dojsc do 9 miecha z drugiej strony moj Maz sie urodzil w 8 w sumie mial niecale 2kg ale mial sie dobrze ;)