Kajtusia. Rzeczywiscie, czesto lapia mnie infekcje, zwlaszcza gornych drog oddechowych. Bywa ze co 3, 4, tygodnie jest infekcja, ale zdaje sobie sprawe, ze kiepsko sie odżywiam, mało śpię, mam niedoczynnośc tarczycy i Dorotka chodzi do przedszkola, wlaściwie wciąż jestem narażona na infekcje. Ale zauważyłam ze odkąd cala jesien i zime pije codziennie lyzke Oleju z Czarnuszki (przeczytaj jego wlasciwosci w internecie) i robie mikstury z czosnku, cebuli, niodu i cytyny i cala zime codziennie pije lyzke moj organizm ma stycznosc z wirusami, bo sa wszedzie. zwlaszcaa o tej porze roku, ale organizm sobie radzi dobrze. Nke rozwija sje na full choroba i szybko mija. Sprobuj domowych sposobow stosowanych codziennie na wzmocnienie organizmu typu wlasnie oleje tloczone na zimno, imbir, gozdziki, witamina c lewoskretna ( z neta bo w aptece dostaniesz tylko prawoskretna ktora organizm przysfaja w 15% tylko) ps. Warto zrobic wymaz z gardla na paciorkowce i grzyby. Nie raz sie oksxuje ze za chorowanie czeste odpowiada jakis grzyb albo bakteria :*

Ja juz jestem chora trzeci tydzien. Minie mi na wiosne. I tak co roku. Pare dni czuje sie lepiej i od nowa. Co biore ?? Tylko metafen. Czy jak to sie zwie. Lagodzi objawy przeziebienia. Nie mam goraczki ale samopoczucie totalnie to d**y. I nie ma jak polozyc sie polezec. Dwojka dzieci na to nie pozwala.

Ogólnie po ciazach częściej choruje niż kiedyś. Kiedyś katar raz w roku czy coś , a teraz pierwsza łapię katar , zatoki i miałam w lipcu angine.
Moja siostra często choruje a okazało się że ma bakterie w jamie ustnej . I to z tego. Laryngolog zrobił wymaz i się okazało że paciorkowca ma. Antybiotyk na to i powinno być lepiej

Tak, jak mały poszedł do żłobka a ja do pracy. Byłam non-stop chora, u mnie to były głównie zatoki. Z perspektywy czasu widzę że u mnie stres i choroby idą w parze. Od kiedy mam łatwiejsza pracę przestałam chorować.

Zdarza się raz w roku jakieś typowe przeziębienie. Jak sięgam myślą to nie wiem kiedy byłam na zwolnieniu na siebie. Raczej zwolnienia na dzieci biorę.

Tak, jakoś od początku 2012 do końca 2014 co 2-4miesiecy miałam anginę, a co rusz jakieś przeziębienie