Ja mysle ze sie zaczyna , nie koniecznie musza to byc bardzo silne bole brzucha jezeli jest tak jak mowisz ze napina ci sie brzuch to moim zdaniem skrocila ci sie szyjka macicy i porod tuz tuz.Moja siostra pojechala na cesarke dzien przed wyznaczonym terminem i niestety musieli ja brac od razu na cesarke bo jak ja podlaczyli pod ktg to miala skurcze porodowe a ja nic nie bolalo tylko jej sie mocno brzuch napinal, takze mysle ze u ciebie tez lada moment zacznie sie cos dziac- powodzenia

ja też tak mam ale jestem dopiero w 35 tygodniu. mi praktycznie to przez całą dobę napina się brzuch i boli mnie w pachwinach. moja ginekolog mowi ze to normalne, ale ze nie sa to jeszcze skurcze porodowe. ty jestes niby te 5 tygodni dalej wiec kto wie. lepiej podjedz do swojego doktora

Bylam u lekarza i nawet mnie nie badal,sprawdzil tylko tetno malutkiej przez jakis magiczny lejek.Kazal nam czekac az mala bedzie sie cisla na swiat.Wiec nawet nie iwem czy mam rozwarcie,czy szyjka sie skrocila,kompletnie nic:( Ale dzisiaj czulam nie tylko napinanie brzuszka,lecz mala malutko kopie i czulam skurcze w dole brzucha,nie byly one silne ale jednak sie pojawily.Zeby cos sie zaczelo dziac to sprzatalam mieszkanie,podlogi na kolanach,odkurzanie itp.... no i dlugiiiiii spacer,wiec teraz nic tylko czekamy.Moze to cos pomoze??:)

Moze bedzie dziewczyna terminowa :) Nie tam jakies, dzien, czy dwa przed...

Kasiu ten twoj lekarz jakis dziwny przeciez powinien sprawdzic od dolu czy juz sie zaczyna cos dziac wyjdz z mezem na zakupy moze sie cos ruszy bo wtedy nie bedziesz tak myslala o tym

Lekarz mnie nie badal bo stwierdzil ze jezeli bylam trzy dni wczesniej w klinice i nic sie nie dzialo to teraz tez bedzie spoko.Wczoraj wieczorem dostalam lekkie skurcze tak jak na miesiaczke,lecz w nocy znowu cisza.Dzisiaj dwa razy i teraz znowu cisza,a na jutro termin.Hmmm a moze malej  sie nie chce wychodzic?? :(

Kasia nie denerwuj sie i nie martw sie dziecko wyjddzie gdy bedzie gotowe wiec szkoda nerwow bo tym nie poleprzysz sytuacji tylko mozesz ja pogorszyc ja urodzilam 16dni po wyznaczonym pierwszym terminie i wszystko bylo dobrze i az do momentu porodu ani razu nie bylam badana ginekologicznie Nie martw sie i na ciebie i corcie przyjdzie pora :)

Tesciowa powiedziala ze w najmniej oczekiwanym momencie moze mnie zlapac,a przy drugiej ciazy jest szybciej i latwiej,wiec tego sie trzymam:)

kasiaba...trzymamy z Polą kciuki ...będzie dobrze...

Dzisiaj jak sie mowi jeste " godzina zero" wiec czekam i czekam i zobaczymy co sie bedzie dzialo:) dzisiaj mialam nad raem 2 skurcze jakbym miala dostac miesiaczke,i teraz tez jeden i troszke boli mnie brzuszek.Juz sie nie moge doczekac kiedy przytule Paulinke do siebie:)