Po ksywce "Picio" lub po imieniu

Kotku. Kochanie. Chyba standard:)

Teraz mówię tatuniu lub tatinku kiedyś misiu.

Tak samo :)

A ma jakos w ogole sie do siebie nie zwracamy :-(

Dziubku :)

Kiedys rowniez dziubku. Teraz przewaznie po imieniu lub tata :)

Kotek, kitek, kotuś, kochanie czasem skarbie. No ale na Zuze mowie tak samo więc często to ona reaguje zamiast Sebka xD w tedy muszę zaznaczyć czy maly kitek czy duży kitek ;)

Tylko i wylacznie po imieniu czasem zdrobniam jegoimie. Nawet napoczatku zwiazku nir mowilam.do niego inaczej niz po imieniu. A odkad zostalismy rodzicami czasem mowie "ojciec" :-D

często "Ojciec" , po imieniu albo kochanie czy słonko ":)