« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
becia553
becia553

2012-09-12 21:53

|

Przebieg ciąży

Astma w ciąży...

To pytanie kieruję głównie do dziewczyn z astmą oskrzelową.

Niestety ja mam astmę i chciałam zapytać Was jak sobie radzicie z tą chorobą a głównie z atakami w ciąży??? Macie jakieś sposoby by unikać ataków?

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

witam tez akurat mam astme oskrzelowa i powiem ci szczerze w 5 miesiacu dostawalam duzych atakow dusznosci niestety ....

ponoc jak opada brzuszek pod koniec ciazy mialo byc lepiej a u mnie bylo odwrotie nie odczuwalam roznicy .....


miewalam od 5 miesiaca do konca caly czas mialam problemy z dusznosciami... ale dalam rade;p


a sposoby moje :
- pilam szklane zimnej wody (gazowanej mi pomagalo)
-siedzialam przy otwartym balkonie
- siadalam i prostowalam plecy i szybko chwytalam powietrze
-polewanie buzi i karku zimna woda
ahhhh duzo robilam rzeczy by pomagalo ale rekami i nogami trzymalam sie z daleka od inhalatorow

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama4412

tez mam astme oskrzelowa i powiem ci ze w ciazy jakos jej zbytnio nie odczuwalam czasem jak mnie przydusilo to dmuchawke bralam i tyle:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

witam tez akurat mam astme oskrzelowa i powiem ci szczerze w 5 miesiacu dostawalam duzych atakow dusznosci niestety ....

ponoc jak opada brzuszek pod koniec ciazy mialo byc lepiej a u mnie bylo odwrotie nie odczuwalam roznicy .....


miewalam od 5 miesiaca do konca caly czas mialam problemy z dusznosciami... ale dalam rade;p


a sposoby moje :
- pilam szklane zimnej wody (gazowanej mi pomagalo)
-siedzialam przy otwartym balkonie
- siadalam i prostowalam plecy i szybko chwytalam powietrze
-polewanie buzi i karku zimna woda
ahhhh duzo robilam rzeczy by pomagalo ale rekami i nogami trzymalam sie z daleka od inhalatorow

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
syja14125

jakos nie chcialam uzywac inhalatorow w ciazy chcialam sama sobie poradzic bez lekarsstw i sie udalo

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roxito

Nie odczuwam jej tak bardzo. W razie duszności mam inhalator, ze sterydów zrezygnowałam na 2 miesiące przed zajściem w ciążę. Jak na chwilę obecną jest ok.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martatb

niestety ja się z tym męczę i nie należę do tych szczęściarzy, którym w ciąży astma się łagodzi. bez leków bym chyba umarła po kilku dniach :( i nie jest lepiej, codziennie się męczę, a więcej dawek już nie chcę brać :(
co bierzecie? ja brałam przed ciążą symbicort, ale moja lekarka poradziła mi zmianę na oxis i pulmicort, bo symbicort nie ma zbyt wielu wyników badań na kobietach w ciąży. a po nim czułam się lepiej :(
bierzecie coś antyhistaminowego? unikam jak mogę, ale to chyba będzie nieuniknione...
no i zatykanie nosa.... porażka, zwłaszcza w nocy...