Nie wiem jak u dzieci ale ja jako nastolatka sie tam leczylam. Biorezonans. Czyli trzymanie zelaznych kulek. Moze to smieszne ale mi pomoglo. Odczulili mnie ze wsystkiego. Nie mam alergii do dzis. Z moim synem tez sie wybiore bo alergolog od 2 lat nic nie moze konstruktywnego poradzic

Nie wiem czy o to chodzi ale są testy z krwi które można wykonać ale słyszałam że są mało wiarygodne ostatnio dermatolog tak mi powiedziała jak byłam z synem że nawet szkoda kasy.

Nie pamietam jak wygladaly testy. Pamietam tylko leczenie

Tak, testy nożną robić szybko. Zuza pierwsze testy miała w wieku 7-8 miesięcy. Ale wyszły słabe, gdzie alergię były silne. Później jak miała 11msc prawie to znowu wyszły słabe, a kolejne jak miała 16 msc i wyszło tylko na jajko. Innych alergenpw nie pokazały wyniki, a po za tym pokazało alergię na ziemniaka na którego alergii nie ma. Więc mogę z ręką na sercu powiedzieć że nie ma sensu robić dziecku testów przed 3 rokiem życia.