« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiabala78
kasiabala78

2010-06-28 21:05

|

Niemowlęta

BOLESNE ZABKOWANIE!!! POMOCY!!

Kiedy moja pierwsza corka zabkowala to nawet nie wiedzialam,przeszla to super.A teraz z druga corka to masakra.Zel DENTINOX dzialal do czasu:( teraz corka tak placze ze nawet nie chce buzi otworzyc zeby jej dziaselka posmarowac.W dzien tego tak nie przechodzi poniewaz ciagle cos ma w buzi,albo gryzak,albo chrupki lub zabawki,ale jak przychodzi wieczor i pora karmienia to zaczyna sie koszmar.Placze strasznie,nie chce smoczka,nie chce zelu:( budzi sie co jakis czas z przerazliwym placzem.Czy macie jakis sposob na to zeby jej ulzyc w tych dla nas wszystkich mamontach??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marzena

MASZ GRYZAK MOZE ?? TO DAJ NA 10 MIN DO ZAMRAZARKI I DAJ MAŁEJ ULZY!!! POWODZENIA JA UZYWAŁAM NA ZABKOWANIE BOBODEN TCOS POMAGAŁO !!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwia30

Moj sasiad wstadzam dziecko do samochodu i przejechal sie troche dziecko usypialo. Tak  o 23 .00 maly co dziennie dawal im koncert,

U nas sprawdzil sie:

- Osanit lub Chammomilla Dagomed - Nr 44 na bolesne zabkowanie

- czopki Viburcol lub czopki Weleda na goraczke i bolesne zabkowanie

- korzen Irysa

- na raczke branzoletka z bursztynu (w DE bursztyn przy zabkowaniu)

- schlodzone gryzaczki i twarde chlodne warzywa (np. marchew) do "pogryzania"

I tym sposobem doczekalismy sie pierwszego zabka, ktory zanim wyszedl to dal sie swoja upierdliwoscia nam bardzo we znaki. 

 

 

U nas Dentinox (ktory nawiasem mowiac ma alkohol i do najzdrowszych nie nalezy)... u nas w ogole nie pomagal i sie absolutnie nie sprawdzil. Za to wyzej wypisane srodki podarowaly nam przespane noce.

A gryzak DO LODOWKI - tak, DO ZAMRAZARKI - nie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

mó mały teztragicznie to przeżywal. uzywałam czopków uspokajających Viburcol. i podawałam mu panadol a jak nie chciał żelu to smarowałam go na smoczek i przeciągałam po dziąśłach lub sraowałam mu je lodami:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

lamandragora  dlaczego nie do zamrazaki??

@emilena... bo to ma byc tylko schlodzone a nie zmrozone. Z lodowki jest wprawdzie zimne, ale nie lodowate.