ja brałam :) zatrzymało pokarm mi już po 4 dniach brania tego , ale jest dużo skutków ubocznych mi bardzo kręciło się w głowie po braniu i po 5 dniach zrezygnowałam z brania bo i tak już pokarm nie leciał ani nie było :)

Tak. Ja brałam od razu po porodzie, bo nie mogłam karmić. I trzeba koniecznie po jedzeniu. Po dwóch trzech dniach bedzie nawał ale przejdzie. Nie możesz przestać ich brać jak już zaczniesz ani wrócić do karmienia. Także decyzja brania jest nieodwracalna.

No to miałaś szczęście bo przerwanie tego leku jest bardzo ryzykowne...

Mi nic ginekolog o ryzku nie mówił , mówił żeby brac 7 dni tylko :) a w paczce jest i tak wiecej , także jakby było jakieś na prawdę ryzko to lekarz by na pewno nie ryzykował i mi tego nie powiedział ...

ja bralam przez 7miesiecy,dzieki nim zostalam mamusia:)
pamietam ze po pierwszej tabletce przed praca musialam usiasc na łozko i nie moglam wstac przez 10min,przy nast bylo juz ok,i przez okres brania czulam sie dorze a nawet kol w pracy zauwazyla ze mniej chorowalam,mozliwe..
teraz jak zdecyduje ze nie chce juz karmic moim mleczkiem mam sie zglosic do szpitala,pewnie znowu je dostane,mam zapas jak narazie,ale bez konsultacji z lekarzem nie podejme sie ich brania:)
kazdy inaczej reaguje na nie,moze Ty akurat bedziesz miala sie dobrze:)