« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
claire1983

2011-02-11 19:40

|

Dieta niemowlęcia

Baby Led Weaning - czy któraś z Mamusiek stosowała tą metodę żywienia niemowląt?

Sporo o tym czytałam, metoda ta polega na tym, że dziecko od początku samo je rączkami, wybiera to co chce itd.
Wcześniej byłam przeciwna tej metodzie ponieważ wiąże się ona z ogromnym bałaganem. Jednak mój synek ma już 5,5 miesiąca i nie chce jeść nic oprócz mleka i przez to budzi się co godzinę w nocy bo jest głodny. Dlatego od paru dni pozwoliłam mu jeść samemu. Wpadłam na ten pomysł jak zauważyłam, że kiedy ja podaję mu butelkę z mlekiem to nie chce pić ale kiedy sam ją trzyma to pije do dna. To samo jak go karmię łyżeczką, usilnie wyrywa mi ją i sam pakuje do buzi.
Zaczęłam od zupki jarzynowej którą zrobiłam bardzo gęstą i wlałam do specjalnej miseczki,która się nie rusza i zamocowałam na blacie fotelika do karmienia. Był zachwycony i pazernie wkładał sobie sam łapkami do buzi wszystko co jest w miseczce. To samo z bananem. Tnę go w małe kawałki i on je aż mu się uszy trzęsą. Wcześniej jak go karmiłam wypluwał wszystko. Tak samo podaję mu jabłuszko, gruszkę. Mam wprawdzie strasznie dużo do sprzątania ale chyba warto bo zauważyłam że z każdym dniem lepiej mu idzie i więcej trafia do buzi a mniej na podłogę.Poza tym zabawę ma wyśmienitą.
A Wy stosujecie tą metodę?Jeśli nie to gorąco polecam, zwłaszcza dla niejadków.

Odpowiedzi

Rowniez stosowalam te metode i rowniez goraco polecam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

Zastanawiam się już trochę i też mam ochotę spróbowac bo mój nie chce nic oprocz mleka a ma już 10 miesięcy
myślę zakupic takie coś co wygląda jak płaszczyk przeciwdeszczowy żeby nie przebierac go za każdym razem i właśnie taką miseczke z przyssawką, tylko że nie wyobrażam sobie żeby jadł sam zupke czy kaszkę bo jak dałam mu raz spróbowac to on odwracał łyżeczke i pakował do buzi tylko że w niej już nic nie było:)

Szczerze mówiąc na razie nie wyobrażam sobie tego... ale mój synek ma dopiero 4,5 miesiąca. Ładnie je z łyżeczki ale zdarzają się akcje typu: cały Michaś, cała mama i wszystko dookoła w marchewce-a ubrania potem do wyrzucenia, jeśli się ich od razu nie zapierze. I tak po prawie każdym karmieniu jest przebieranie i zapieranie, mimo śliniaczków,pieluszek i innych zabezpieczeń. Myślałam już nawet o przebieraniu małego w ciuchy specjalnie do karmienia, ale wył by mi jak syrena z głodu, więc odpada.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Ja wczoraj dałam małej w miseczce chrupki kukurydziane :) mała wysypała wszystkie i jadła z kolan :) a później lizała miskę. Może jeszcze jednak poczekam z tą metodą :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kiti

Ja też trochę myślałam o tej metodzie, tylko synek nie jest niejadkiem i nie garnie się do samodzielnego jedzenia. tzn otwiera buzię i pokrzykuje-popędza, żebym szybciej wiosłowała łyżką ale jak mu daję coś do rączki to wyrzuca i nie próbuje nawet jeść.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

Tak stosuje.

Moja młoda lubi mieć kontrole nad tym co je.. łyżeczce mówi stanowczo NIE!;) Jedyna potrawa jaką je łyżeczką to zupa ogórkowa.. Nic innego nie tknie.
Wszystko dostaje na tackę i sama sobie wszystko ładnie zjada.A jak jej nie pasuje to ląduje na ziemi..;/
Ja mam o tyle dobrze, ze nie muszę sprzątać z ziemi, bo pies to za mnie robi..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy

tak pół na pół bo jednak zupki wolę podać sama :) ale owoce , chrupki i inne kąski je sama .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Stosuje od samiutkiego poczatku, kiedy maly zaczynal konsumowac co innego niz piersc.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Nie słyszałam o tej metodzie ale jestem jak najbardziej za. Już na etapie picia z butelki, pozwalam małemu samodzielnie ją trzymać i pozwalałam mu na to już gdy miał 2 miesiące (mimo iż podtrzymywał ją wówczas tylko jedną rączką). Uważam że to rozwija malucha, a przy tym niewątpliwie ma super zabawę:)