« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
claire1983

2011-02-26 21:18

|

Dieta niemowlęcia

Bądźcie tak miłe i podajcie przepis na ulubione danie Waszego dziecka.. chodzi mi o te zdrowe dania do których dziecko da się przekonać :)

Pytanie zainspirowane pytaniem amalki20 :)

Mój synek to niejadek straszny. Dlatego jestem ciekawa co wy ciekawego przyrządzacie dla swoich pociech.

Dzięki z góry za odpowiedzi i mam nadzieję, że jeszcze komuś się one przydadzą.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411

Mnie się przydadzą:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rika

Zupka brokułowa :) a spróbuj może przyrządzić mu zupę z normalnymi przyprawami? Oczywiście nie na ostro tylko delikatnie :) moja np nie zje zupy robionej przez teściową bo teściowa gotuje brokuły, marchewkę w wodzie i to miksuje. A to smaku w ogóle nie ma :/ ja gotuję zupy tak jak dla nas i małej odlewam z garnka i tyle :)jedyny składnik który my jemy a Zuza nie to śmietana więc jak gotuję zupę którą je się ze śmietaną to albo każdy sobie wlewa do talerza albo Zuzi odlewam do innego garnka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusia10

zupa rybna, rybki lowione przez dziadka ziemnaczek marchewka czasem do tego brokuły bez zadnej soli i itp:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Moj najbardziej lubi rosol: kurczaczek, wloszczyzna (marchew, por, seler, pietruszka, na koniec tez koperek). Ugotowac, ja doprawiam tez do smaku. Do tego makaronik i zmiksowac, w zaleznosci od wieku. Zupka - rosol u nas cieszy sie najwiekszym powodzieniem, jesli nie jedynym. Bo ostatnio maly mi sie w obiadkach cos przycial :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bafi

moja je wszystko więc specjalnie nie gimnastykuję się w kuchni

a może mu dawaj np. chałkę, ziemniaka z masłem i kurczaka też można dawać, albo osobno warzywa ugotowane a nie zmiksowane, albo dodawaj do zupy jablko starte to będzie słodsza?

trzeba odkryć czego on nie lubi , mój kolega z pracy ma 33 lata i nie je marchewki, nawet z upy wyjmuje jak zamówimy catering

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam

Moj najbardziej lubi zupe pomidorowa (sama robie wywar warzywny), gotowana rybe w ziolach, rybe w panierce (ale wy na panierke to jeszcze za mali :) ), zupe rybna na pandze, jarzynowa miksowana, krupnik 100% warzywny, szpinakowa, zupka z dyni z maselkiem i dodatkiem mleka, ciapati z maslem (indyjskie placki smarzone bez tluszczu).
A tak to uwielbia jeszcze jajka, a jogurt naturalny towarzyszy nam kazdego dnia w najrozniejszej postaci :)

rosół , zupka kalafiorowa , pomidorowa i grochówka! :) wszystko robie tak jak dla nas , jedynie mniej przypraw dodaję :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa

mój to jak odkurzać,wcina wszystko co widzi na swojej drodze(łącznie z gazetami itd).
jest na tyle duży że je to co my,no prawie(nie podaje smażonego).
zupy wszelkie-wszelakie (pomidorowa,rosół,jarzynowa,krupniki,żurek itd).kiedy nie mam weny to kupuje mieszanke warzywna(np.wiosenna,7składnikowa)+kawałek piersi,przyprawiam,gotuje.banalnie proste a maly wcina az mu sie uszy trzęsą.
albo np.warzywa ze schabem+masełko.
tak jak wspominałam,nie jest wybredny. oczywiscie odziedziczył to po tacie :)
powodzenia i smacznego!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Moja właśnie wczoraj zrobiła bunt na swoje zupki więc nie zastanawiam się nad dalszą drogą będzie wcinać nasze zupy już,dzisiaj je nasz rosołek z makaronem i marchewką i nie mam zamiaru jej tego miksować bo zauważyłam,że bardziej jej podchodzi nasze niemiksowane jedzenie.Oczywiście,że z przyprawami będę uważać,po prostu przyprawy dam na stół i każdy może sobie dać do talerza.Także może ty też spróbuj pomalutku dać jej możliwość jedzenia swoich potraw,oczywiście jak masz mięso smażone dla niej gotowane i tyle.