U nas nic nie uczula , myslalam że to Johnsons ma taka uczulajacą opinie ;)

ło johnsona omijam szerokim łukiem :D ale nivea np uczula moja mame ale te normalne kosmetyki i dlatego zastanawiłam sie jak to jest z tymi dla dzieci. :)

U nas po Johnsosn też nic nie było :) tak dla ścisłosci ;) no ale mojego mlodego żaden kosmetyk w życiu nie uczulił :) a troche ich przetestowalam przez jego cale zycie .

Oczywiście, że używam :) tak samo Johnsona. Zdecydowanie najlepsze kosmetyki dla maluchów ;)

Codziennie smaruje po kąpieli. BDB.

Ja mam dla małej krem, oliwkę i chusteczki z Bambino i jest ok.

Używałam tylko oliwkę czasem do wody lałam kilka kropel tak do mycia to nie bo dla mnie od nivea jest lepszy babydream chociażby ze jest wolny od PEG.
Johnson u nas uczulił zresztą nie znam dziecka u mnie w rodzinie które by nie uczulił :/
Aaa i chusteczki używałam z Bambino bo fajnie pachniały.

używam kremu bambino do buzi, jak mu wyskoczą jakies pryszczyki to posmaruje i po nocy nie ma ani jednego. uzywam go od małego, wczesniej nie używałam innych wiec nie wiem czy inne byłyby lepsze, na pewno droższe , a czasem konsystencja jest tak beznadziejna że nie idzie tego rozsmarować wiec na razie nie zmieniam