Dziewczyny, prośba o pomoc Dzisiaj do 23:00 zbierane są pieniążki dla małego Milanka, który ma siatkóweczkę, czyli złośliwego raka oczka Jest to syn dziewczyny, którą znam osobiście. Od zawsze miała złą sytuacje rodzinna itp. a teraz takie nieszczęście. Dziewczyna jest z Bydgoszczy, ale co 3tyg musi dojezdzać do Warszawy na lecznie. Ostatnio miał ją zawieźć Pan, który zna ją od urodzenie, ale wolała zachlać, dziewczynę i jej synka zawiózl, pan który usłyszał jak dziewczyna rozmawia na ten temat z moją byłą szefową w sklepie którym pracowałam i postanowił ze jej pomoże i zawiozł ją i jej synka do wawy całkowicie za darmo( 250km w jedną stronę) , az miło że tacy ludzi wciąż istnieją Emotikon smile Ale niestety Ona sama nie ma tylu pieniędzy aby opłacić leczenie i dojazdy do Warszawy, dlatego jeśli możecie, to proszę Was chociaż o 1zł.... Akcja trwa już parę dni, a uzbierała się ledwo połowa ....
https://zrzutka.pl/8p95d