Nigdy nie pilam i nie zamierzam. Juz lepsze sa herbatki wspomagajace laktacje jesli zajdzie taka potrzeba. 

To jaka bzdura.. kiedys uwazano ze bawarka pomaga w laktacji. Ale to mit. Zeby miec pokarm to po urodzeniu musisz zaczac karmic maluszka i w miare potrzeb sam sie "wyprodukuje". Trzeba normalnie jesc i pic duzo plynow.

Tak lepsze są herbatki na laktacje. Ale za wczasu sie tym nie martw, jak maleństwo sie urodzi na pewno będziesz miała dla niego pokarm. Ja dopiero po porodzie po kilku dniach piłam taka herbatke jak zapotrzebowanie na pokarm sie zwiekszało. Dzieciątko rośnie i potrzebuje coraz wiecej mleczka i coraz bardziej kalorycznego. Jak przyjdzie taka potrzeba to zacznij pić. Pozdrawiam :)

W ciazy nie ma takiej potrzeby, zeby pic mlekopedne napoje. Dopiero, jak dzidzia sie urodzi i zaczniesz ja karmic, to zobaczysz, czy bedziesz miala tak potrzebe.

Ja pilam (nie w ciazy oczywiscie, lecz dopiero po porodzie) herbatki mlekopedne... 

Bawarke mozesz pic zawsze jak masz na to ochote..nie wiem czy pomagaja ale pije czasem tak od siebie..mi nie pomogla ale polubilam :D

Ja również czytałam, ze bawarka nie ma nic wspólnego z laktacją.

Bawarka to ściema. Wazne zeby pić dużo wody (np. mineralnej). Wykarmiłam 3 dziewczyn (każda ponad rok ssała pierś) i nigdy nie brakowało mi pokarmu. To przesąd naszych mam,które pewnie wmuszaja to świństwo w swoje karmiące córki.