trudno powiedziec ... okaze sie jak zlozysz dokumenty , a swoja droga nie moglas jej poprosic o male oszustwo

moja znajoma miała podobny problem, zaświadczenie że jest pod opieką od 11 tyg i rozwiązała to inaczej.. poszła do gin prywatnie ;] zapłaciła 100 zł za wizytę, ale bez problemu jej wystawił zaświadczenie i była 900 zł do przodu..

Ja miałam podobny problem tzn. miałam 17 lat będąc w ciąy i pech chciał ze weszł niby "prawo" że nigdzie nie chcieli prowadzić ciąż nieletnich co dla mnie bylo chore bo przeciez sama sobie ciazy nie poprowadze. Lecz znalazła się jedna pani doktor która powiedziała że mnie przyjmnie bo ona nie rozumie takiego parawa:) no i pod stałą opieką bylam dopiero od 17 tyg. ciązy:( no ale wracając do tematu po narodzinach synka musiałam dostaryczyc zaś. lekarskie ze bylam pod stałą opieką od 10 tyg. ciązy ale niestety nie byłam a moja gin. już nie przyjmowała wiec poszłam do lekarza rodzinnego;) po takie zaswiadczenie:) i dostałam becikowe bez problemu:D no oczywiscie lekarzowi rodzinnemu powiedziałam o całej sytuacji:)

to nawet nie byloby oszustwo... a lekarka w spisku z naszym rzadem "kochanym" czy jak..,? tyle sie placi na sluzbe zdrowia ze przecietna osoba tego nawet nie wykorzysta, a trzeba isc prywatnie by cos zalatwic i dostac normalnie becikowe bo kolejka do gina na nfz byla dluuga.. Chore standardy w polsce, wspolczuje...Dlatego chodze prywatnie, place malo bo 50 zl za wizyte z usg i zdjeciem co miesiac i nie narzekam na opiekę. Bardzo dobry lekarZ- polecalo go duzo osob. Myslalam zeby sie zapisac prywatnie, chocby ze wzgledu na liczbe badan..Ale lubie tego lekarza i narazie go nie zmienie..No tak samo na poczatku gdybym poszla na nfz przekroczylo by mi 10 tc..