dołączam się do pytania

ja ciepłe mleczko a potem ewentualnie jakiś film i tak usypiam się.Jak dla mnie nie ma lepszego sposobu działającego na mnie.I polecam kochane nie myślcie za dużo.wszystko się ułoży.

Też tak mam. Kręcę się po domu, nie wiem co mam ze sobą zrobić, chce mi się spać ale nie mogę zasnąć. Na szczęście rano nie muszę szybko wstawać, chociaż i tak dłużej niż do 8 nie wytrzymam. Podobno w ciąży bezsenność często się zdarza, więc próbuję przetrwać:)

na mnie nic nie działało - wszyscy spali w najlepsze, a ja do 2 czy 3 nad ranem siedziałam:/

jak będziesz u lekarza to powiedz, że nie możesz spać

Miałam gdzieś tak do 30 tc teraz juz na szczęście zasypiam od razu i nie mam problemu. Nie pomagało mi nic, jedynie lepiej się zasypia w wywietrzonym i w miare chlodnym pokoju.

ja z zasypianiem nie mam problemu ale za to budze sie tak o 1 w nocy i nie moge ponownie usnac i tak ze 2 godzinki z boku na bok ...masakra a najgorsze jest to ze o 5 pobudka do pracy :( padam....

w I trymestrze spałam gdzie popadnie, pod koniec II zaczęła się bezsenność. ostatnie dwa miesiące spałam co drugą noc :/
nie pomagało wietrzenie pokoju, spacer wieczorem, kakao na noc, rozluźniająca kąpiel, melisa, podniesienie wezgłowia łóżka.
nic. czasem udało się zasnąć nad ranem, i spać od 5.00 do 9.00. całe szczęście ze pracę mogłam sobie ustawić na południe.
a do porodu szłam nie śpiąc praktycznie od dwóch nocy.

tak więc współczuję i mam nadzieję, ze znajdziesz coś, co Ci pomoże.