Zwłaszcza jak jestem sama.....

Nie - uwielbiam burzę, zwłaszcza z dobrą książką w dłoni !

w gorach burza to cos pieknego :) 

Jak mocno wali piorunami a tak to ( tak o)

uwielbiam jak się błyska i zapach 

szczególnie jak się wyprowadziliśmy na wieś bo za domem jest transformator i ściaga pioruny czasem jest taki huk że aż podskakuje :(

Tak, odkąd byłam świdkem porażenia piorunem. Chłopaka reanimowali 20 minut, żyje, ale nie mam pojęcia w jakim jest stanie.

Ja uwielbiam burze ale tez sie boje :) zawsze siedze w oknie albo wychodze na altane :)