Jak mnie bolała glowa na tyle ze było to dla mnie uciążliwe to brałam apap

ja starałam się nie brać, ale nie udawało mi się mnie strasznie bańka bolała teraz już mniej, a tak to brałam paracetamol lub też apap ale nic nie pomagało, no ale kiedyś w koncu przestało boleć. nie wiem czy znajdzie się jakiś dobry środek przeciwbólowy dla kobiet w ciąży...

jak już nie mogłam wytrzymać to brałam apap ,bezpieczny w ciąży

dzieki dziewczyny, zrobilam sobie zimny oklad polezalam jakis czas w bezruchu i jak lezalam nic mi nie bylo ale jak wstalam znowu boli... Jak jutro bedzie tak samo to lykne tabletke. Dzieki jeszcze raz :)

Ja też miewałam silne bóle głowy, najgorzej w II trymestrze. W tych kryzysowych sytuacjach pomagała mi ciepła kąpiel i sen. Serio! Czasem jeszcze smarowałam głowę jakimś specyfikiem od mojej babci - coś na bazie Amolu. Pomagało... ale bardzo delikatnie :>

Myślałam, że zwariuję z powodu bólu głowy w I trymestrze... Może ze 2 razy wzięłam apap, bo ten lek akurat jest bezpieczny ale generalnie starałam się nic nie brać i po prostu przeczekać.