Jezeli masz watpliwosci co do swojego lekarza, to moze go zmien, nie bylo by zbyt dobrze gdyby Ci sie cos stalo przez to ze nie skontaktowalas sie z nim np a dzialo sie wtedy akurat cos zlego, ja mysle ze zaufanie do swojego ginekologa podczas ciazy powinno byc podstawą. Ja nie miałam takich bóli ani na początku ani w tym tygodniu co Ty, ale wiem że inne mamy tego doświadczyły.

Nie martw się to normalne :) ja też tak miałam i to dość silne teraz jestem w 18tc i nadal miewam te bóle najczęściej przy gwałtownym wstawaniu , przy kichaniu lub gdy chciałam wydmuchać nosek :P mój lekarz twierdzi że to normalne ale i tak trzeba obserwować czy nie ma dodatkowych objawów noo i duuużo odpoczywać:)w ciazy tworzą sie tez takie jakby "wiązadła" przy macicy ktore podtrzymują macice w czasie ciąży,a co do lekarza i naciągania to pewnie tak nie jest :P ja też chodzę prywatnie i moja gin mówiła mi że jeśli coś się bedzie działo mam dzwonić :P nie martw się pozdrawiam :)

Też tak miałam i w sumie mam dalej,jak już boli dłużej to biorę nospe,też mi tak gin zalecił i też chodzę prywatnie,myślę,że Cię nie naciąga.:)