« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylcia90cn
sylcia90cn

2012-11-26 14:47

|

Zdrowie w ciąży

Ból prawej nerki. Co robić?

Od tygodnia bolą mnie plecy, wywnioskowałam że w nerce. Słyszałam o kolkach nerkowych w ciąży ale opisuje się je jako ból gorszy od porodu a mój trwa tak z 10min i przechodzi, jest bardzo nieprzyjemny ale z bólu sie nie zwijam. Wizytę u gin mam dopiero w piątek. Może któraś wie coś na ten temat?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

ja miałam kolkę nerkową w ciąży w 14 tc. ale mnie złapał ostry ból rano w pracy a do południa już miałam gorączkę 38stopni. ból cały czas bez przerw, dosłownie zwijałam się z bólu. do tego wieczorem gorączka wzrosła do 39stopni i ogóle siku mi się nie chciało. trafiłam do szpitala na ponad tydzień i dostawałam antybiotyki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lepiorek

moze dzidzia kopie Cie po nerkach?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

zrób sobie badanie moczu. jak wyniki będą dobre to w piątek powiedz o tym gin. a jak masz gorączkę a wyniki będą złe to gnaj od razu do lekarza

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula13

Ja miałam kolki nerkowe tak to określił lekarz rodzinny gdy poszłam w nocy do przychodni bo nie umiałam z bólu wytrzymać, a po konsultacji z ginekologiem moim powiedziała mi że to są tzw. zastoje moczu w nerkach że to sie zdarza w ciąży, przepisała mi jakieś tabletki i kazała bardzo dużo pić, a w razie bólu gdyby był to mogłam brać no-spe. Ten ból był okropny :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiek21

mnie ok 2 tygodni bolały plecy własnie w okolicy prawej nerki, byłam w 100 % przekonana że to nerka ale poszłam zrobić sobie badanie moczu na drugi dzień które nie wykazały nic niepokojącego. Bolało mnie z przerwami raz mocniej raz mniej czasami nawet jak lezałam, brałam no-spę która też nic nie pomagała. Dzisiaj byłam na wizycie i mój lekarz prowadzący zbadał mnie i stwierdził że to nie nerka tylko plecy ( kręgosłup) który promieniuje. Kolki napewno nie masz bo byś płakała z bólu i miałabyś gorączkę i wymioty. Zrob sobie jutro badanie moczu i bedziesz wtedy wiedziała co i jak.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylcia90cn

Na kopniaki mi to nie wygląda. Gorączki nie mam narazie a na badanie moczu i morfologie wybieram się w środe (wyniki wysyłają do mojego gin wiec w piątek je zobacze). Martwie sie że to może jakoś wpłynąć na dzidzie do tego czasu i temu pytam czy ktoś nie miał podobnie i co z tego wynikło.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylcia90cn

Anula czyli nie byłaś w szpitału? Bo słyszałam że podczas tych kolek zostawiają w szpitalu i podają kroplówki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabelace

Ja dostałam kolki nerkowej w 25 tc. Na początku myślałam, że to plecy mnie pobolewają (tak było przez pół niedzieli) aż nagle jak mnie nie dopadło to myślałam, że mam przedwczesny poród ;/ Szybko do szpitala i tam 6 dni na kroplówkach z antybiotykiem. W nerce wykryli wodonercze i zastój. Po wyjściu ze szpitalu znowu mnie dopadło- lekarz powiedział, że taka moja natura bo dziecko uciska i mam brać rozkurczowe leki... Pojechałam do urologa i to samo- ten jeszcze powiedział, że jak się będzie nasilać a leki rozkurczowe nie beda pomagac to założą mi jakiś dren czy cewnik od nerki, żeby ją trochę odciążyć. Na szczęście od jakiś 3 tygodni mam spokój.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natasza2004

Dziś pół nocy nie przespałam, bo tak napierdzielały mnie nery:/ Ostatnio przy takim bólu lekarz kazał mi brać nospę i leżeć. Weś nospę, to troszkę sobie ulżysz, ale powiedz ginowi o bólu, bo może wcale to nie nerka...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Ja miałam zastój w prawej nerce. Podobno w ciąży dość często się zdarza. Ból był nieprzyjemny ale raczej nie można go było w ogóle porównywać z porodowym, zdecydowanie do zniesienia choć upierdliwy. Najczęściej bolało podczas leżenia na plecach lub zbyt długiego siedzenia. Właściwie dopóki lekarz nie obejrzał mi nerek przy okazji USG to myślałam że to jakiś promieniujący ból od kręgosłupa. Właściwie jedyne zalecenia to więcej pić i strać się leżeć na boku, najlepiej lewym. Po ciąży przeszło samo, razem z obrzękami.