skracająca szyjka nie boli :) także spokojnie
pewnie rozciągają ci się więzadła do porodu :)

Mnie boli jakby mnie ktoś, za przeproszeniem kijem tam pobił :p Np przy wstawaniu, podnoszeniu się z łóżka, czy robieniu większych kroków. Podobno to przez to, że wszystko się rozciąga, mój ginekolog twierdzi, że wszystko jest w porządku, więc wierzę, że to przez to rozciąganie ;)

Dziekuje, przynajmniej spalam spokojnie, a gdy wstalam bolu juz nie bylo ;)