a nie promieniuje Ci na żadną stronę? radzę przejść się z tym do lekarza. Bo to brzmi trochę nieciekawie a nie chcę niepotrzebnie snuć domysłów. Jeśli promieniuje, nie czekaj z tym.

A moze to zgaga??

a właśnie mi się przypomniało, nie brałaś przed tym jakichś leków? bo ja tak mam jak mi tabletka stanie w przełyku, potrafi boleć kilkanaście godzin i nic z tym nie można zrobić, najprawdopodobniej robi się stan zapalny, który musi się zagoić.

nie wiem, to takie dziwne jest bo jak mnie złapie to jest takie kłucie że aż odychać nie mogę i za chwile puszcza i po paru minutak znów, więc to chyba nie zgaga bo nic mnie nie piecze. czasami czuje jakby mi klatka piersiowa miała pęknąć

Napij sie szklanki mleka mi zawsze pomagalo jak mialam zgage. A jak myslisz ze to nie to, to idz jutro do lekarza

Już Ci kiedyś pisałam (!) że to może byc pęcherzyk żółciowy - miałam tak samo, identyczne objawy - sprawdziłaś to ?
Mnie chcieli z tego powodu robic cesarkę w 30 tygodniu, cudem się wywinełam.

teraz to jest zupełnie co innego boli na wysokości klatki piersiowej i wyżej. Nie wiem czy dzwonic po mojego i jechac na ip bo zaczynam sie bać

ja tak mam, a że już przed ciążą na to chorowałam, więc się tak nie martwię - to takie uczucie, jakby coś próbowało ci się przebić nożem od środka? u mnie to zdiagnozowane zapalenie żołądka przed ciążą, a teraz w ciąży mam takie objawy, jak zjem za dużo słodkiego albo kwaśnego (a jak zjem kwaśne i słodkie razem to już w ogóle). Przechodzi mi po rumianku albo samo z siebie, ale zawsze przechodzi.

przed ciążą trzymało mnie z tydzień, aż nie mogłam funkcjonować, miałam gastroskopię i okazało się, że to boli wejście do żołądka. widziałam wcześniej na forum, że dużo dziewczyn tak ma w ciąży.

jak nie przejdzie to spróbuj manti (mi gin to zalecił, ale nigdy nie miałam okazji przetestować), a jak nie pomoże - do lekarza, nie ma się co męczyć