Ja tez tak miałam,jak czasem z kimś rozmawiałam to aż mi tchu brakowało,wtedy wstawałam i troche zaczynałam chodzić i na jakies 30 minut mi starczało :)mnie kopała stupkami w żebra wiec miała pysia pole do popisu...

wlasnie...kapie mnie niedobra po zebrach na dodatek...niech no tylko wylezie :) Pozdroo

ja juz tak mam kuźwa:/

Miałam i to straszne, skończyły się gdzieś po 33 tc, jak mała ułożyła się główką w dół i brzuch delikatnie opadł.

mnie żebra bolą ale o dziwo chyba nie od kopania .... bo nie czuła żadnego takiego .... zwykle sobie odpoczne w pozycji lezacej i potem wracam do formy :D

Na szczęście mnie to ominęło,bo mój mały od ponad 2 tygodni siedzi głową w dół i wreszcie mi się lepiej oddycha;)