kochana to sä skurcze przepowiadajäce ,;-))

czyli co?
ze urodzę niedługo :P

Tez tak mialam,mysle ze dzieciatko ustawia sie,i to moze powodowac ucisk i z tad ten bol,ja mialam delikatne plamienia w 37 tygodniu,ale wszytko było oki i co? i wciaz czekam ,niekoniecznie musi to oznaczac ze ur.jutro ;D

Ja właśnie teraz tak mam od jakiś 3 dni i również w późnych godzinach, kiedy kładę się spać. Mam nadzieję, że to nie oznacza że poród już za chwilę, bo jednak jeszcze troszkę czasu mi zostało :D

miałam tak dwa dni temu...trwało dwa dni, a dziś przesprzątałam caluteńki dom i nic, ani razu mi się brzuch nawet nie postawił...te objawy przed to jedna wielka zagadka :)))

To normalne :) jak bardzo Ci dokucza to weź sobie no-spe :) jeżeli ból by po niej nie przeszedł to znaczy że czas do szpitala.

to sie pojawia i znika ;]
zazwyczaj jak klade sie spac, albo leze a leze dosc czesto.
Tyle ze nie za kazdym razem sie pojawia jak leze.

Skurcze przepowiadające. Mam je już od 3 tygodni, przy tym rozwarcie na 2-3 cm i skróconą szyjkę macicy...i póki co nie rodzę :) To oczekiwanie jest straszne....3 tygodnie temu powiedzieli, ze mogę urodzić w każdej chwili i tak siedzę jak na szpilkach...nie potrzebnie. W poniedziałek byłam na KTG i tylko lekkie skurcze pokazało :P Teraz podobno na bank urodzę do 5 listopada :)