Mnie bolą plecy nisko nad posladkami z lewej strony już ze 2 tyg zawsze jak chodzę lub stoję. Nie znalazłam niestety skutecznej metody by sie tego bólu pozbyć. Do porodu mysle, ze bede musiala sobie z nim żyć :(

mi nic nie pomagalo... a bolalo jakby mnie ktos mlotkami stłukł po caaaaałym cielsku :0 ;/

polecam poduszke motherhood w ksztalcie litery C :)

akurat jak leze to czuje sie super :D

chyba nie wyrobie te 6 tyg. w szkole;/ Jak leże to czuje się super;)
Ojj ciężkie tyg. przede mną
jakoś sobie wszystkie z tym poradzimy nie my pierwsze i nie ostatnie z takimi bólami

ból w kręgosłupie to norma, a co do bólu pod żebrami to miałam to samo! Tyle że ja nie mogłam wysiedzieć nawet 5 min...i nie po prawej, a po lewej stronie bolało ;/ tak jakby mi mały wpychał gdzieś tam na siłę nóżki pod żebra... ale pocieszę Cię,że przeszło mi to ok 35 tc i do tej pory żebra nie bolą;)