Żadne

w wielkanoc jakos nie czuję tych świąt

Jak bylam mala uwielbialam Boze Narodzenie to byl magiczny czas... Teraz przez to co dzieje sie dokola juz od 2 listopada w sklepach i tv swiat nie lubie... Dla mnie stracily swoj urok..

żadnych. nie lubie wszystkich możliwych świąt. drażnią mnie wszystkie i ten cały cyrk z nimi związany.

Żadne. Ale może fakt, że na świecie jest mój synek, coś zmieni... Zobaczymy :)

ogólnie to jedne i drugie zrobiły się komercyjne czego nie lubię choć większy sentyment mam do Wigilii...

już mi powoli pachnie świętami ;]