moze szyjka sie rozwiera stad plamienia...

W takich sprawach najlepiej skontaktowac sie z lekarzem lub faktycznie IP dla spokoju sumienia

wszystko ladnie pieknie,a czy ktos miala taka sytuacje ? Bardziej chodzi mi o odpowiedzi doswiadczonych dziewcxzyn a nie tych ktore za w poczatkowej fazie pierwszzej ciazy...

ja bym poczekała aż sytuacja się rozwinie,jak plamienie nie ustanie,pojechałabym sprawdzić,ale może to faktycznie od rozwierania się szyjki,jak czujesz ruchy ,nic Cię nie boli,poczekałabym,mnie tak zaczął się poród od plamień tylko czerwonych w piątek a urodziłam w niedzielę,pojechałam do szpitala a tam i tak nic ze mną nie robili,kazali czekać,teraz pojechałabym w niedziele (w moim przypadku oczywiście:))powodzenia

Droga iskierko moja odpowiedz jest odpowiedzia doswiadczonej osoby jesli chodzi o ciaze. Mam 2 dzieci (naturalny porod i cesarka) i poronienie w 23 tyg ciazy na poczatku 2011 roku wiec uwierz mi ze nie wypowiadam sie jak nie mam nic do powiedzenia.