Ja bym to tłumaczyła skokiem rozwojowym... A zjada normalną ilość mleka (taką jak w dzień) w nocy? Czy może mniej? Może nie potrzebuje mleka tylko chce jej się pić. Próbowałaś dać jej wody lub herbatki? Bo rozumiem że Twoja córka jest na mm, tak?

tak pije tyle samo co w dzien, a o herbatce nie pomyslalam.

Hmm... Ale skoro zjada tyle samo mleka co w dzień to wygląda na to że jest głodna. W końcu jest jeszcze malutka i może jednak potrzebować tej porcji mleka w nocy. A budzi się tylko raz? Oczywiście nic nie zaszkodzi jak spróbujesz podać małej herbatkę, jak będzie głodna to na pewno się upomni :)

myślę że to nic dziwnego że 2 miesięczne dziecko budzi się w nocy na jedzenie... moja ma 4 ponad i w nocy dopomina się papu ;)

tak budzi sie przewaznie miedzy 2 a 4 w nocy a potem spi do 7 , zje mleko i pozniej meczy sie zeby znow zasnac , wczesniej spala bardzo ladnie , moze rzeczywiscie jest to ten skok rozwojowy bo w dzien tez zaczela bym marudna .

wiem ze to nic dziwnego , tylko odkad skonczyla miesiac spala cala noc , a teraz ma ponad 2 mc i znow zaczela sie budzic , dlatego to moje pytanko tutaj .

No to pewnie tak. W takim razie minie jej to :) mój synek okropnie znosi te skoki rozwojowe.

poprostu twoje dziecko rosnie i potrzebuje coraz to wiecej zjesc wiec nic dziwnego ze sie budzi w nocy ja mojego 6 miesieczniaka tez dokarmiam w nocy co prawda tylko raz czasami nawet na spiocha zeby nas nie budzil w nocy moze to tez byc skok rozwojowy ale to bys zauwazyla zmiane w zachowaniu dziecka bo na pewno nie byloby spokojne tylko marudzilo by w dzien najprawdopodobniej wiec ja stawiam na to ze poprostu dziecko jest glodne :)

mój syn ma 3 lata i prawie zawsze się budził i budzi nadal - może jej być gorąco lub zimno, może się rozkopuje, albo jej niewygodnie, przyczyn może być bardzo dużo

mój ma 6msc i dalej sie budzi :)