« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikini
monikini

2010-11-23 18:42

|

Noworodki

Budzi sie z krzykiem!!!

Drogie mamy prosze o rade. Otoz moj synek za kazdym razem jak sie budzi to z krzykiem i mija okolo 20 min, silnego placzu poczym otwiera oczka i juz sie spieje i rozglada. Dodam ze ma 4 tygodnie i ze spi bardzo czujnie, zauwazylam ze nie lubi ciszy. Jak jest z nami w pokoju i rozmawiamy a tv glosno chodzi to sobie potrafi spac nawet 4 godz a jak jest w swojim lozeczku i jest cicho to nudzi sie nawet po pol godz. Czy macie tak samo? czy mam sie czym martwic?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
efcia

A może ma jakieś problemy z brzuszkiem? Może to kolka?? Mój synek ma też tak czasem ale to z nadmiaru wrażeń w ciągu dnia, no i mój szkrab ma 5 miesięcy. Dzieci ogólnie lubią jak w koło coś się dzieje. Widocznie jak piszesz jego sen nie jest głęboki a dzięki temu "hałasowi" wie, że coś się dzieje i nie jest sam. Może jakieś mini radyjko w pokoiku obok łóżeczka? Pozdrawiam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kangusia15

Moja Zuzia tez nie lubi spac w ciszy dlatego w dzien chodzi tv a w nocy cisza i przez to odroznia pory ;) a co do krzyku moze byc to tez dla tego ze np usypiasz malego na rekach a potem budzi sie w lozeczku a mamy nie ma... no i wtedy jest wystraszony...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang

właśnie pomyślałam tak jak kangusia. Może usypiasz go na rękach albo w bujaku i potem przenosisz do łóżeczka i jak dziecko się budzi to jest zdezorientowane bo nie wie gdzie jest i co się stało

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

Moja córcia tez tak miała, budziła się przestraszona, rączki szeroko, oczka wytrzeszczone i straszny krzyk. Ja się bardzo martwiłam bo Jula urodziła się z wylewami i myślałamże to jakiś problem neurologiczny ale lekarz mnie uspokoił,że wszystko jest dobrze a dzieci muszą się do otoczenia przyzwyczaić, poza tym takze mają sny i różnie na wszystko reagują, teraz skończyła 2m-ce i problem znikł :) Będzie dobrze, dajsynusiowi troszkę czasu, a po kazdej takiej "głośnej" pobudce przytul i ukołysz, niech wie, ze jest bezpieczny, zresztą napewno tak robisz ;) więc pozostaje ci tylko nie martwić sie ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikini

dzieki dziewczyny, macie apsolutnie racje ze usypiam go na rekach bo inaczej sie nie da:( zanim mialam dziecko mowilam ze nigdy nie naucze bujania i na raczkach tylko butelka i do lozeczka. Ale jak pewnie wiecie same nie da sie zaplanowac reakcji dziecka moj kochany synek wie jak plakac i to glosno i bez przerwy. Ma charakterek a jak widzi ze to na nas nie dziala to nabiera powietrza w ploca i krzyczy jeszcze glosniej a dla matki czy ojca to okropne sluchac jak twoj skarb tak placze no i biore go i przytulam a on sie uspokaja ale jak tylko go odloze to wybudza sie. :( mam nadzieje ze z czasem nauczy sie ze jest bezpiecznie i bez mamusi przy boku