« Powrót Następne pytanie »

2011-10-31 16:52

|

Pozostałe

Buraczki od kiedy?

Od kiedy dziecko może jeść buraczki nie surowe tylko gotowane. Potem oczywiście smażone z cebulką.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29

od 7 miesiaca

od 7 miesiaca
O to dobrze bo mój ma 16m czyli mogę już mu podać spokojnie:) Bo wcześniej nie dawałam mu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
megami

No po roku to w zasadzie wszystko można dawać, jak dziecko to toleruje (no z mlekiem krowim bym jednak uważała jeszcze, ale owoce, warzywa, kasze różne, strączkowe jak najbardziej!)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pauliiinus

planuje jutro na obiad zrobic buraczki i dac pierwszy raz malemu (mlody tez ma 16m), ale tak mysle, ze pewnie skonczy sie pluciem, sie okaze... a jak wasze maluchy trawia warzywa?? bo za kazdym razem jak mlody zje papryke, kukurydze, groszek czy inne warzywo to zwraca je cale z kupka...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
em3
em3

myślę, że spokojnie możesz mu podać. Bączek strasznie lubi buraczki, albo w zupce albo smażone. ja gotuję, trę na tarce, podsmażam trochę cebulki i potem podsmażam buraczki. miksuję ugotowane ziemniaczki na puree i mieszam z buraczkami. pycha, sama mu wyżeram z talerza ;)
buraczki są bardzo dobre na krew.
co prawda kupa może przyprawić potem o zawał ;)

u nas czasem kawałki w kupie są niestrawione, głównie skórka z papryki, czasem kawałek marchewki czy groszku.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agix76

Od 7 miesiąca. U nas to jeden z hitów kulinarnych.

Ja podawałam zgodnie z zaleceniami pediatry i schematu żywienia niemowląt ok. 7-8 miesiąca. Ale wysypało go tak straszliwie na buzi, brzuchu i pupie (miał niegojąe się odparzenie). lekarka stwierdziła, że to niezwykła rzadkość, ale faktycznie, wygląda na to, że to uczulenie na buraczki.
Do tej pory nie odważyłam się mu podać, choć ma już 17 miesięcy. Ale może dlatego, że oprócz czerwonego barszczu ja sama też nie przepadam z buraczkami.