« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
silver20

2013-05-24 18:35

|

Pozostałe

Butelkowe mamusie, jak sobie radziłyście w terenie z karmieniem ?

Jutro jadę z B. do innego miasta po sukienkę dla siebie na ta nieszczęsną komunię :) nie mamy z kim młodej zostawić także musimy ją zabrać ze sobą. Jak to u was było z karmieniem ? Bo wgl nie wiem co mam zrobić jak mi zgłodnieje.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwik84

ciepła woda do małego termosu, mleczko w małym pudełeczku i butelka - i do torebki :) jak zgłodniała, to stawaliśmy i ją karmiłam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Do kawiarni czy baru po goraca wode, zimna zawsze mialam w torbie. Mleko odmierone wsypujesz i juz.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20

Do kawiarni czy baru po goraca wode, zimna zawsze mialam w torbie. Mleko odmierone wsypujesz i juz.
to by był pomysł :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamciosik

ciepła woda do małego termosu, mleczko w małym pudełeczku i butelka - i do torebki :) jak zgłodniała, to stawaliśmy i ją karmiłam
dokładnie tak samo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
prakus

termos z ciepłą, butelka z zimną, mleko w słoiczku. Warto sprawdzić sobie ile gorącej ile zimnej żeby nie bawić się w studzenie lub żeby nie było zimne. Bardzo często korzystam z takiego rozwiązania, nawet w górach ostatnio tak przyrządzałam synkowi mleczko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983

ciepła woda do małego termosu, mleczko w małym pudełeczku i butelka - i do torebki :) jak zgłodniała, to stawaliśmy i ją karmiłam
dokładnie tak samo :)
podpisuje sie pod odpowiedzia :-)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Ja zawsze miałam ciepłą wodę w termosie plus chłodną w butelce. Do tego miałam pudełeczko z odmierzoną ilością mleka, żeby było szybciej. Zawsze znalazłam jakiś kącik do nakarmienia małej :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412

Termos z goraca woda i butelka niegazowanej. Ja mam takie fajne pudeleczka dnw porcjonowania mleka, z takim jakby lejkiem aby nie rozsypywac .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ula24

Ja zawsze miałam ciepłą wodę w termosie plus chłodną w butelce. Do tego miałam pudełeczko z odmierzoną ilością mleka, żeby było szybciej. Zawsze znalazłam jakiś kącik do nakarmienia małej :)
Dokładnie tak samo robiłam:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madelka

Podgrzewam mocno wode, wlewam do butelki i wsadzam do opakowania termicznego które jest tez podgrzewaczem na zapalniczke do samochodu. Zimną wode mam w innej butelce, mleczko odmierzone w pojemniku specjalnym. Jak młody jest głodny sprawdzam temp wody z butelki, ewentualnie podgrzewam lub dolewam zimnej, wsypuje mleczko i daje przezwanie w aucie bo spokój ma :)