Było 100 razy o tym. Użyj "szukaj"

Eh... zwykle wiaderko do kapieli... A ja juz myslalam, ze zapodasz cos szokujacego.
W DE bardzo popularna metoda kapania dzieci. Takze widzisz, to, ze czegos TY nie znasz nie znaczy, ze jest nieznane czy szokujace.
Ale kto pyta nie bladzi... ;)

Mnie "zadziwiło" już w tamtym roku... :]

Nic nowego...

Ja dostałam Tummy Tub w prezencie i tez na początku bylam nastawiona sceptycznie, ale kiedy mój Bąbelek wypróbowal wiaderko, kiedy mial 5 dni, wanienka poszła w odstawkę.Dziecko sie niesamowicie uspokaja w wodzie, pluska sie i "spaceruje" po dnie. Siła wyporu wody powoduje, ze dziecko raktycznie sie samo utrzymuje i wystarczy tylko lekko przytrzymywac główkę, żeby sie nie napiło wody. Ja zdecydowanie polecam. Tu mój mały w wiaderku,kiedy miał tydzień - http://www.youtube.com/watch?v=s8z2-3iQBbo

dla mnie to moczenie a nie kapiel...

Ja widziałam to wiaderko już jakis czas temu w tv a poźniej na allegro. Ciekawe, bo podobno niemowlę czuje się w nim jak u mamy w brzuszku, jednak szybko z niego wyrasta;)

ja sobie nie wyobrażam trzymać malucha za głowkę i jeszcze go myć. Dla mnie to jak wsadzić dziecko w wiadro poprostu.