« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niedoswiadczona17
niedoswiadczona17

2012-04-30 08:26

|

Poród i Połóg

Cała noc skurczów i cisza..

Wczoraj w nocy budziły mnie skurcze krzyżowe, później przechodziły na brzuch.. Nie spałam całą noc, bo były bardzo bolesne ale skurcze były nieregularne.. Rano zapisywałam przez trzy godziny skurcze, były co 4-5min, nie nasilały się, a później ustały.. Do teraz cisza.. Nie rozumiem już tego.. Czy któraś z Was tak miała? Byłam pewna, że poród się już zacznie ale tyle godzin męczarni i nic..

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kashido

Też tak miałam na kilka dni przed porodem.
Na pewno już nie długo, organizm coraz intensywniej się przygotowuje do porodu :)
Trzymam kciuki :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agatabdg

Ja mialam w nocy z sob na ndz z ndz na pon a we wtorek wody mi odeszly przy laptopie :P wiec moze to juz niedługo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diana6

juz tuz tuż , to chyba te przepowiadające były , zazdroszcze bo ja takich mocnych nie mam ;( a co za tym idzie widac mója mała chyba sie jeszcze nie wybiera, dzisiaj ide na wizyte zobaczymy co mi powie, chyba nie wyjde z gabinetu jak nie urodze , bede strajkowac dzis u niego ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niedoswiadczona17

juz tuz tuż , to chyba te przepowiadające były , zazdroszcze bo ja takich mocnych nie mam ;( a co za tym idzie widac mója mała chyba sie jeszcze nie wybiera, dzisiaj ide na wizyte zobaczymy co mi powie, chyba nie wyjde z gabinetu jak nie urodze , bede strajkowac dzis u niego ;)
Widzę, że Ty też już się doczekać nie możesz :) Ja jak do piątku się nic nie wydarzy to też idę "strajkować" ;D Ale to mi tak ruszyło po stosunku wieczornym, tylko widocznie jeszcze za mało :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
niedoswiadczona17

ojj chyba masz niski próg odpornosci na bol ja mialam co 10 min skurcze i juz jechalam do szpitala jak mialam co 5min to juz byla akcjia porodowa lekarz juz nie odchodzil odemnie a jak zaczyna sie porod to boli na maxa i wtedy chcesz tylko do szpitala
Na ból jestem odporna ale to chyba było przeczucie, że to jeszcze nie to i dlatego nie pojechałam..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
diana6

no zobaczymy co ja dzisiaj wystrajkuje hehehe jak nic to trzeba bedzie meża do roboty zagonic chyba ze on zacznie strajkować hehehe

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oczko

Ja tez mialam, ale skurcze przez caly dzien i ustaly na noc.w nocy obudzilam sie z bolem i wody odeszly.Nic sie nie mart juz sie zaczelo.powodzenia.