Nie dac sie zwariowac i nie wysluchiwac opowiesci .podejsc do wszystkiego ze spokojem i wlasnym rozumem i ze wszystkim sobie poradzisz.bo takie nakrecanie sie przez innych jest nie potrzebne

Co do porodu to oddech jest mega wazny jak sie tego bedziesz trzymala to lepiej sobie z bolem poradzic ja sie skupilam i sluchalam co mi mowili i pomagalo od tamtej pory zawsze mowie to oolezankom w dwupaku

Moja rads nie mysl o porodzie, nie rozmyslaj jak to bedzie, nie czytaj i nie sluchaj opowiesci innych mam to cie tylko bedzie nakrecac i stresowac. Na spokijnie, bez panikowania nawet jak.juz bedziesz jechac do szpitala a w szczegolnosci wlasnie wtedy. I tak zycie wszystko zweryfikuje i nie jest wcale powiedziane ze bedzie tak jak sobie zalozysz. Ja np.nie mialam planu porodu powiedzialam tylko ze to co bedzie konieczne dla dibra dziecka to sie zgadzam a reszte zweryfikuje zycie i tak bylo ale rodzilam w swietnym szpitalu klinicznym. Super personel to podstawa wiec jak masz wybor szpitala albo najlepiej umowienia sie z polozna bo wiele osob tak robi - czy sie przyda czy nie ale lepiej sie bedziesz czula bo wiem ze w szpitalach jest naprawde roznie.

Ja sobie kupilam ksiązkę i przerabiałam iles tam razy wszystkie fazy porodu i porady jak się zachowywać, ćwiczylam oddychanie. Wazna jest dobra polożna więc moze zapłacisz i wynajmiesz sobie polozną lub możesz isc do szkoly rodzenia. Ogolnie wazne zebys pamietala ze twoje cialo ma w sobie ta sile zeby temu podolac, a bol zapomona sie w pierwszej minucia jak zobaczysz dziecko.