« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bianeczka
bianeczka

2012-01-13 13:27

|

Antykoncepcja

Cerazette?

Jakie sa wasze doswiadczenia z tabletkami cerazette?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Słyszałam, że niebardzo. Koleżanka brała i bardzo źle się czuła, bolała ją głowa i bardzo przytyła, nie miała też ochoty na sex. Przeszła na plasterki Evra i jest super.
Ja natomiast zaczelam Evra stosowac i dostalam uczulenia na klej :/ wiec tez musze wybrac sie do ginekologa po jakies plasterki. Zastanawiam sie tez nad krazkiem dopochwowym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola

tyle że musiała przestać karmić piersią bo tabl, plastry evra nie można stosować jak się karmi a cerazette można . Słyszałam że dobre ale trzeba bardzo dokładnie pilnować godziny. mi gin powiedziała że żeby działały mogę się spóźnić z ich wzięciem góra 15 min. (ja ich nie brałam ale miałam je zapisane ale tylko dlatego że musiałam przestać karmić piersią)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja3049

W TRAKCIE ICH BRANIA ZASZŁAM W CIĄŻE!!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shatinena

ja brałam przez 57 dni i przez 57dni krwawiłam... zle się czułam...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia79

W TRAKCIE ICH BRANIA ZASZŁAM W CIĄŻE!!!
Ja też!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miedziana

Ja wprawdzie nie brałam ich podczas karmienia, bo dopiero teraz jestem w ciąży:) ale ze względu na to że miałam bardzo bolesne miesiączki (przez zbyt wysoki poziom estrogenów) to ginekolog zapisał mi Cerazette, żeby nie wprowadzać do organizmu dodatkowej porcji estrogenów.
Miałam bardzo zmienne nastroje, sama się dziwię że rodzina ze mną wytrzymywała, świrowałam, płakałam z byle powodu. Poza tym zauważyłam delikatny wąsik pod nosem co już kompletnie mnie dobiło. Całe szczęście po odstawieniu zniknął, ale musiałam na to poczekać parę miesięcy.
Radzę uważać, chociaż wiadomo - każdy organizm reaguje inaczej.