U mnie było tak, że cesarkę miałam o 2.18 w nocy, pić mogłam w ten sam dzień po południu, a jedzenie dostałam dopiero następnego dnia, sucharki:/

Ja po cesarce nie moglam pic ani jesc 2 dni..... (dodam ze podpijalam po troche wody w 2 dzien jak nikt nie widzial) Jedzenie dostalam dopiero w 3 dobie.

ja odrazu po operacji moglam pic tylko wodę, mialam nawet taka specjalna butelke z dziubkiem zeby sie nie podnosic,
jesc moglam 2 doby po tylko kilka sucharkow, a normalne jedzenie szpitalne dostalam w dzien wypisu, czyli w 3 dobie.

to dziwne, bo mi wrecz kazali pic duzo wody(mialam wtedy jedna duza butelke, to kazali mezowi dokupic) nawet mowili ze to konieczne po operacji.

po cc ani jeść ani pić:/ dopiero następnego dnia dostałam sucharki xD ale byłam tak głodna że wydawały mi się przepyszne xD a najlepsze że nic jeść nie można było a moja mama przyniosła mi bułeczki szyneczki i tak dalej;)

Urodziłam wieczorem w sobotę, a jadłam kleik około południa w poniedziałek, mogłam popijać wodę zaraz po operacji tylko po troszku a częściej.A we wtorek już normalne śniadanie dostałam.

po znieczuleniu ogólnym można pić i jeść dopiero po dobie a po blokadzie jak rodziłam o 10 to kolacje już dostałam 5 sucharków a co do picia to po jakiś 3godz można ale po łyczku... chodzi jedynie o to żeby nie wymiotować:)