Na moim zadupiu cesarka kosztuje 1500 - 2000 zł w zależności od lekarza. O cesarce bez kasy nie słyszałam.

a ja nie interesuję się tym. Bynajmniej w Piszu jak i w Otwocku nie obiła mi się o uszy cesarka na żądanie aczkolwiek jak leżałam w Otwocku po porodzie to na 10 rodzących 8 miało CC

Nie rozumiem jak mozna dobrowolnie dac sie pokroic.

Jula ja też do nie dawna tego nie rozumiałam, ale gdyby wszystkie kobiety tak przechodziły poród naturalny jak ja ludzkość by wyginęła.Widać nie każda kobieta nadaje się do rodzenia. Nie planuję kolejnej ciąży po prostu robię rozeznanie a poza tym jestem ciekawa.

osobiście będe miała cc ale ja niestety muszę... ale rozamwiałam ze swoim lekarzem i powiedział mi, ze gdyby nie zaświadczenie jakie mam od innego lekarza, to nigdy żadnego lekarza nie przekonałabym na cc. tak to jest u nas w kraju, jak chcesz miec cc to płać a oni albo wyremontują szpital albo wezmą dla siebie.

u mnie w szpitali można jeżeli jest się pod prywatną opiekę ordynator oczywiście za dodatkową opłatą. Ale ja bym wolała znów przeżyć te 11 godzin porodu niż dać się pokroić.

Ja mam podobne podejście do porodu jak @jolcia27. Nie każda kobieta nadaje się żeby rodzić. Ja nigdy więcej nie chcę tego powtórzyć i dziękuję Bogu że skończyło się cc. A o cc na życzenie nie słyszałam aczkolwiek przed porodem sama bardzo chciałam cesarkę więc udałam się do szpitala w Wołominie i poprosiłam o rozmowę z ordynatorem w tej sprawie. Powiedziałam że panicznie boję się porodu i że błagam o cc. Nie powiedział że tego nie zrobi tylko żebym przyszła jeszcze na rozmowę z lekarzem który takie cięcia przeprowadza. W końcu nie zdążyłam dotrzeć na to spotkanie ale skoro w ogóle chcieli o tym rozmawiać to może jakaś szansa by była? O kasie nic nie wspominali.

Ja miałam cesarkę,ale nie dlatego,że chciałam.Niestety podczas I etapu porodu podano mi dolargan i po tym odrazu straciłam przytomność.Wiem,że w szpitalu w Pruszkowie wykonuje się cesarki na życzenie,ale trzeba wcześniej chodzić do lekarza prywatnie przez okres całej ciąży i przed porodem doknuje się opłaty 500 zł.Mam to z bardzo pewnego żródła.Mój były chłopak pracował na sali operacyjnej,gdzie wykonywano cc.Nie jest to wykonywane oficjalnie.Wsumie nie jest to tak drogie jak w co niektórych szpitalach.Ale ja osobiście nie zdecydowałabym się na cc na życzenie.Ale każdy robi jak uważa.

tak, wystarczy chodzić prywatnie na wizyty do ordynatora... i miec jakas drobna dolegliowść... ja mialam nadcisnienie, cholestlaze, i makrosomie plodu czekalam na cesarke tydzien choc bylo po terminie i kazdy dzien byl zagrozeniem dla malego. Jak bylam na oddziale spotkalam sie z kobietami nazywam je ciezarne laptopy(takie co urodza dziecko i zamiast sie nim cieszyc siedza z laptopem na kolanach i tel w rece) i jedna z nich przyszla do szpitala miala cesarke bo - miala cukrzyce ciazowa ktora DIETA UREGULOWALA *czyli w zasadzie jej nie miala- zrobili jej cesarke po 2 dniach... jej lekarz prowadzacy- ordynator :D wałki niesamowite sa w szpitalach...

U nas się nie da mieć cc na życzenie. Koleżanka bardzo chciała ale nie udało jej się załatwić.
Ja jestem po cc z powodu braku postępu porodu, a mimo to nadal nie rozumiem jak można płacić za to żeby cię pokroili (to nie do Ciebie jolcia27, tylko ogólnie).