a mierzyli ci cisnienie w szpitalu??robili badania??jak nie to dla mnie to nie odpowiedzialne z ich strony a jak cos zacznie sie dziac w nocy?? Ja trafiłam do szpitala z cisnieniem 140 na 101 w 37 tyg i trzymali mnie 3 dni potem przeszlo i w 40tyg znow zaczelo mi wahac sie zadzwoniłam do nich ikazalo przyjechac odrazu na oddział,

Nie badali mnie, kazali rano przyjechać i tyle:/ A też miałaś skierowanie "do ciecia cesarkiego" ?

nie. zle sie poczułam i zmierzyłam cisnienie miałam 140 na 105 chyba jakos tak i nie spadało wiec zadzwoniłam na szpital i odrazu kazali przyjechac bo cos sie moze stac przy takim cisnieniu. zrobili badania i na 2 dzien wywolywali porod pomimo tego ze juz cisnienie bylo w normie. Moim zdaniem powinni zostawic cie w szpitalu. a masz w domu cisnieniomierz?? mierz w razie cos. a w 37 tyg pojechałam w nocy na pogotowie bo tez skakało cisnienie i dostalam skierowanie na szpital i jeszcze ochrzan pozniej dostalam w szpitalu ze powinnam karetka przyjechac bo moglo cos sie stac

daj znac co i jak:)

140/90 miałam praktycznie całą ciąże i to była górna granica normy , dzisiaj staraj się być spokojna mierz co jakis czas ciśnienie jak będzie wyższe jedz do nich a jak nie to odpoczywaj weź odprężającą kąpiel pomaluj pazurki zrób włoski zjedz dobrą kolację z mężem posiedzcie razem i nastawiaj się na jutro że będziesz mieć dzieciątko przy sobie powodzenia ;) i czekam na wpis urodziłam

No i zostałam dziś przyjęta na oddział, ciśnienie pod kontrolą, a cesarkę zrobią mi mimo wszystko ze względu na oczy, ale za 2-3 dni, jak będzie bity 38 tydzień:)

to powodzenia czekam na wiesci jak urodzisz i zdjecie malutkiej:)