Twoje pragnienie nie może wymuszac na chłopaku checi posiadania dziecka... Nic na siłe.. Chyba lepiej wspólnie starać się o dzieciątko, cieszyć się i przeżywać cudowne chwile razem niż ty masz się cieszyć ( chwilowo , bo potem też bedzie ci przeszkadzało , ze on się tak nie cieszy jakbyś chciała) a on ma byc przerażony... Daj mu czas...

"Jak wpadniemy to będzie" - Myślę, że aż tak bardzo przerażony nie będzie, skoro tak mówi:) Ale nie radzę robić żadnych podstępów typu przebijanie gumki itd. Przestańcie o tym rozmawiać. Powiedział że za 2 lata. Macie w takim razie jeszcze czas dla siebie. Wybawcie się i cieszcie się wolnością. Jak będzie dzidzia już przyjdą same obowiązki. Cały świat będzie oparty na dziecku. A 2 lata miną szybko:)

ja też bym chciala dzidziusia i to bardzoo.. ale niestety tez musze czekać :( damy rade :D:*