« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
nala24

2015-11-30 16:33

|

Edukacja i wychowanie

Choinka przy dziecku?? Jak to znoszą wasze choinki? ?

Hej , Tymek juz mobilny wszędzie wlezie a tu choinkę trzeba postawić , powiem szczeże ze boje się o nią i o bombki . Jak wasze około roczne dzieci zachowywały się jak w domu pojawiała się choinka ?? Ściągały z niej wszystko ? Miałyscie ja jakoś przymocowana żeby np. Nie pociągnął za nią i żeby się nie przewróciła . W tym roku będzie sztuczna ozoby na szczęście mam plastikowe wiec może tragedi nie wielkiej nie będzie ??

Najlepsza odpowiedź!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Poleciała pare razy ;) nic sie nie stało bombki plastikowe radze ;)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

Mielismy to szczescie ze mlody mial 16 miesiacy ma deugie swieta i. Byl juz ze tak powiem madrzejszy ale choinka oczywiscie przymocowana zylka do sufitu i do sciany na gwozdkach...i dolne oszdoby byly powieszone wyzej i oczywoscoe w zasiegu reki rylko plastikowe i takie zeby krzywdy sobie nie zrobil;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Poleciała pare razy ;) nic sie nie stało bombki plastikowe radze ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina94

Moja kuzynka ma roczna córke ale ma juz dwoje starszych i choinke maja przywiazana do sufitu, wtedy choinka jest bezpieczna

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Hania miała w tamtym roku 15 miesięcy jak była choinka. Stała nieprzywiązana, tylko kilka razy bombki plastikowe poturlały sie po podłodze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patrycja1909

synek miał 9 miesięcy w tamtym roku, raczkował wszędzie i docierał do celu w 3 sekundy ;D Ale nie było jakiś większych "awarii" :D
choinkę mieliśmy żywą w doniczce ok 170 cm. Nie ściągał bombek, czasem chciał ale zawsze długo się do tego przymierzał i zdążyłam uratować drzewko ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007

Bombki pare razy zostały ściągnięte;)ale nigdy nie poleciała,mam sztuczną choinkę i plastikowe bombki puki co....