mnie też dziś boli jak cholera, za dużo siedziałam i chodziłam...na mnie najlepiej działa jak leżę z poduchą albo kołdrą między nogami.

ja tak odczuwałam skurcze przepowiadające-raz ból podbrzusza jak na okres, a innym razem ból od krzyża promieniujący przez bok aż do brzucha..weź ciepłą kąpiel tak jak napisałaś, powinno pomóc. Gdyby takie bóle się nasilały przy ciepłej kąpieli-pojechałabym na IP.

wiesz co-nic nie pomoże.
Ja smarowałam maścią kamforową. Kupiłam też sobie takie plasterki rozgrzewające. Ale to też-kasa w błoto.
Musisz mała wytrzymać-nie ma rady. Mnie teraz napiep*** kość ogonowa-że wstać nie mogę-więc jak nie urok, to wiadomo...

Ja wczoraj miałam takie mega bóle, że nie mogłam siedzieć. Chodziłam w kółko po pokoju, przeklinałam i dobre kilkanaście razy zapewniłam mojego A., że następne dziecko niech sam sobie rodzi. :P Innej metody niestety nie odkryłam. :)

A ze tak sie spytam.. te bole przepowiadajace, jak sie powiadaja, to czy na ich podstawie mozna okreslic kiedy bedzie porod? Mam na mysli, czy z przyjsciem tych boli, sygnalizuja one ze porod bedzie np. za kilkanascie dni.

Mi coraz czesciej napina sie brzuszek, i wlasnie boli mnie tez podbrzusze.. czyzbym miala sie nastawiac na przedwczesny porod, czy tez jest to normalne w moim 34tym tygodniu.. ?

w taki sam sposób sobie radzę..
ciepła kąpiel + poducha / kołdra miedzy nogami :>

Nie masz się czym martwić, ja miałam od połowy ciąży bóle w podbrzuszu, a takie "krzyżowe" od początku siódmego miesiąca. W dziewiątym miesiącu dwa razy złapało mnie tak konkretnie, że myślałam, że to już :) a przeprosiłam małego i musieli mi wywoływać.
Te skurcze krzyżowe są okropne, tępy ból przeszywający od krzyża, przez bok aż do brzucha..ja zawsze kąpiel brałam i przechodziło. Gdyby Ci się nasiliły w kąpieli, to powinnaś jechać na IP. Pozdrawiam i nie stresuj się :)

Przenosiłam małego miało być :)