jesli nie bedzie ksiadz robil problemow, zapytaj idz do kancelarii, bo jak widze tez nie masz slubu, wiec nie wiem co na to ksiadz, ja jestem w gorszej sytuacji bo jestem po rozwodzie i wedle prawa zyję w konkubinacie xD

Właśnie wiem, że tam gdzie chce ochrzcić małego, nie ma kłopotów ze ślubem, bo moja siostra ochrzciła tam dwójkę swoich dzieci, a ślubu nie ma, tyle że to jest jej parafia
No najlepszym wyjściem będzie jechac, po prostu chciałam już z góry się jakoś nastawić i wiedzieć czego mogę się spodziewać :D.

hej , moja corka jest meldowana tam gdzie ja a moj narzeczony u swoich rodzicow, chrzcilismy w jego parafii i musialam z mojego kosciola zalatwic zgode na chrzest w innej parafii bo przez meldunek automatycznie jest podpisana pod moja parafie ;p

U nas sytuacja wygląda tak: wynajmujemy mieszkanie, w parafii do której należy osiedle ksiądz nie zgodzuł się na chrzest (nie mamy ślubu). Poszliśmy do innej parafii i tam musieliśmy przynieść zaświadczenie z jednej z naszych parafii (w miejscu zameldowania), że tamta parafia zgadza się na chrzest naszego dziecka w obcej parafii. I tyle ;) proponuję skoczyć do kancelarii i zapytać co i jak :) albo poczytać w necie, może mają stronę int :P

Ja chrzciłam dziecko w innym zupełnie mieście niż mieszkam czyli też w innej parafi ksiądz prosił mnie tylko abym doniosła z miejsca zamieszkania zezwolenie na chrzest od najbliższego kościoła którego mam w okolicy.