Najprawdopodobniej "dziura" to odklejenie się kosmówki i powstały w związku z tyn krwiak.Ja mam to stwierdzone od zeszłego tygodnia.Najważniejsze to dużo leżeć nie forsować się i pozytywne nastawienie.Takie krwiaki wchłaniają się samoistnie do 20 tygodnia. Ja zamykam oczy i widzę jak moja dzidzia rośnie się i rozpycha a dziura się zakleja.Będzie dobrze:)

Ta dziura to chyba krwiak - dosyć częsta przypadłość kobiet w ciąży. Najcześciej tworzy się podczas formowania sie łożyska, ponieważ te uciska na silnie ukrwioną macicę. Ja miałam krwiaka w 11 tyg wielkości 24 mm - miesiąc leżenia ze wstawaniem jedynie na siku, leki - luteina i dhupaston i na wizycie kontrolnej w 15 tyg nie było po nim śladu, bo wchłonąl się całkowicie. NAjważniejsze to to zebys się nie przemęczała, wypoczywała i wszystko bedzie dobrze. Najczesciej takie krwiaki po prostu się wchłaniają.
A dostałaś leki??

Tak dostałam leki, te same co Ty. ;-)
mam nadzieje że wszystko będzie w porządku.