witaj! ja jestem w 37 i od tygodnia siedze w domu...robiac porzadki bo wreszcie mam czas dla siebie!! a wczesniej...kino, przyjaciele, dobra ksiazka,spacery i wypady za miasto w weekendy no i oczywiscie basen!! 8tydzien, to poczatek takze jeszcze brzuszka nie widac, staraj sie aktywnie spedzac czas-tym bardziej,ze jest piekna pogoda bo potem bedzie tylko ciezej i ciezej.pozdrawiam

ja tez sie nudze :) do niedawna studia i zajecia, wieczorami praca. Teraz wakacje, egzaminy za mna zostaje pare wieczorow pracy a w dzien nudy. Maz w ciagu dnia w  pracy, kolezanki tez ... NO ale juz niedlugo i zacznie sie zajmowanie dzidziusiem :D

Ja narazie ciesze sie i korzystam z przywilejow ciezarnej. Wypoczywam na maksa, spaceruje, czytam gazety ksiazki,buszuje po necie, spotykam sie ze znajomymi,odwiedzam rodzinke. Wybieram sie nad morze z kolezankami mam nadzieje ze bedzie fajnie. Gdy dziecko sie urodzi nie bede miala juz takiego luzu :) Ale przyznam ze sa chwile ze warjuje bo takie nudy mnie dopadaja ogolnie to chyba nie ma za bardzo co robic jak sie jest w ciazy ;)

Jestem w 37tyg ciązy ... od początku maja na L4.... Mąz co dzień pracuje od rana, wraca o 16 wiec mam duuużo czasu dla siebie:) Oprócz codziennych prac domowych... leniuchuje. Oglądam wiele programów o dzieciach, czytam czasopisma... o dzieciach i ksiazki... również o dzieciach:) Po za tym siedzę duzo na internecie i czytam... o dzieciach. Czasami myślę, ze wariuje... ale to chyba normalne:)

nigdy sie nie nudzilam tak jak teraz...poprostu juz warjuje :) dlugo pracowalam ale niestey bile wszelakiego rodzaju jak nog,plecow spowodowaly ze musze siedziec w domu poprostu masakra, a co robic w domu no coz siedze na necie,ogladam tv,czasmai cos poczytam,dobrze ze znajomi mnie odwiedzaja wybierzemy sie razem na spacer ale szczerze to wole siedziec w domu na fotelu,za szybko sie mecze...

hihi milo wiedziec ze sie nie jest samemu... ja juz wstalam i caly dzien przede mna planow zero a tak do piatej musze sobie sama zorganizowac czas w domku |:P. Internet, TV, ew jakies porzadki ... czyli same ekscytujace rzeczy mnie czekaja :P

ja sie w zyciu jeszcze tak nie nudzilam jak teraz .... rano wstaje sniadanie witaminy nasza klasa i nasze 40 tyg. pozniej pokrece sie po domku dzemka i to 17 zleci ... na spacerek z Nelka moze cos wymyslimy :) pozdrawiam wszystkie nudzace sie przyszle mamuski :)