« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia
pcmonia

2011-07-04 12:53

|

Choroby i zdrowie

Ciemiączko zbyt szybko zarasta

Wiem, że już było to pytanie, ale nie ma tam zbyt wiele odpowiedzi. Czy któraś z Was miała taki problem z maluszkiem? Jak to się rozwiązało? Ja już nie podaje wcale witaminy D3. Lekarka powiedziała, że mój synek już prawie wcale nie ma ciemiączka i powiedziała, żeby nie podawać witaminy,ale u lekarki myślałam, że wszystko jest ok i o nic nie pytałam, a dopiero w domu przeczytałam, że przez to mogą być problemy.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilena

A ile ma Twój synek??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

3 miesiące

dlatego ja w ogole nie podawałam wit. D , rozumiem zima jak sie mało wychodzi z domu , ale wiosną i latem mozna sobie darować .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

Myślałam, że skoro lekarka kazała podawać witaminki to wie co mówi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85

Synkowi mojej koleżanki zbyt szybko zrosło się ciemiączko. Jest to wada genetyczna, którą się operuje. U niego niestety późno te wadę wykryto. Tu jest link do strony, na której można dowiedzieć się coś więcej http://www.kraniostenoza.pl/index.php/okraniostenozie. Mam nadzieję, że Twoje dziecko tego nie ma, ale zawsze warto sprawdzić:)

nie miałam o tym pojęcia. Mnie się już od dłużeszego czasu wydaje że Zosi zarosło ciemiaczko nic tam nie pulsuje jak wcześniej, a może się nie znam :/ Ma 8 miesięcy

Też się strasznie bałam tego szybkiego zarastania i nie dawałam witaminy D, a tu na kolejnej wizycie się okazało, że syn ma już pierwsze objawy krzywicy! Więc uważam, że lekarz wie co mówi z tymi witaminami i dobrze robiłaś, że dawałaś. A co do tego, że się szybko zrasta, to nie bój się tej choroby genetycznej. Owszem, jest to prawdopodobne, ale myślę, że gdyby to było coś groźniejszego, to lekarka dałaby wam jakieś kierowanie na badania specjalistyczne czy coś. A tak po prostu nie dajesz witaminy D i tyle. Karmisz piersią czy MM?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pcmonia

Karmię tylko piersią. Z tymi lekarzami to nigdy nic nie wiadomo, po ostatniej wizycie nie jestem pewna już niczego co do mnie mówią. Co do witaminy D to większość lekarzy nie karze podawać jak jest słonecznie, ale dowiedziałam się o tym dopiero teraz.

Nam lekarz kazał zejść do normalnej dawki w te słoneczne dni. Normalnie bierzemy 3 krople, bo groziła krzywica, a teraz to albo 2 krople, albo gotowe porcje z kapsułki. Ciemiączko podobno zarasta normalnie, choć ja tam już nic nie czuję.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciazosfera

Ja naszukałam się specjalisty, też mieliśmy problem z cimiączkiem, znalezienie lekarza, który podejmie się oceny badań jest naprawde trudne.
Wrzucam link - tam opisałam i kontakt do specjality od ciemiączek (w Warszawie) i przebieg wizyty i przygotowania do niej.

http://ciazosfera.blogspot.com/2013/04/zarastajace-ciemiaczko-specjalista-w.html

A odnośnie witaminy D - najpierw lepiej zrobić badania a dopiero później coś odstawiać - krzywica też nie jest przyjemna, trudno z niej wyjść.