U siostrzenicy męża potrafi wystąpić do tej pory, w styczniu 6 lat.
Marcelek też niedawno dostał, a miał jak był jeszcze taki okruszek.

U mnie najlepszy złoty lek to LINOMAG oliwka, jest naprawdę gęsta i ciężko ją się nawet rozsmarowuje na długie włosy, ale u mnie po dwóch razach ciemieniucha zniknęła jak ręką odjął. Także polecam tę metodę, nawet tuż przed samą kąpielą, potem w wannie młody z tą oliwką posiedział, w zasadzie to nawet nie chciała się zmyć do końca. Ale póki co spokój.

no właśnie mój teraz skończył 5lat i też mu od czasu do czasu wychodzi (usunę to za jakiś czas znowu się pojawi) jakiś rok(może ciut więcej) wspomniałam o tym p. dr to powiedziała tylko by usunąć- ale przy następnej okazji znowu jej powiem i zobaczymy co powie...a usuwam oliwką (chwile czekam by zmiękło)i wyczesuje przed kąpaniem....ale dodam że drugi mały 8mies miał jak miał ze 3mies i po pierwszym razie zeszło i więcej jak na razie się nie pojawiło... czytałam gdzieś że u alergików powraca ale starszy miał robione badania z krwi i wyszło trochę na banana i tylko to mamy unikać(a niby na banana dużo dzieci na początku są uczulone po jakimś czasie wyrastają z tego) sama jestem ciekawa dlaczego tak się dzieje...?